Grece

8 0 0
                                    

Grace była miłą dziewczyną, uprzejmą i rzadko krzyczała. Jej rodzice bardzo ją uwielbiali i mieli zaszczyt mieć ją jako swoje dziecko. Prawie nigdy nie była nieposłuszna, a chciwość nigdy dla niej nie istniała, chociaż rodzice zawsze zachęcali ją, by miała choć trochę tego.

Pewnego dnia wracając do domu z zajęć plastycznych, została schwytana przez nieoczekiwaną staruszkę, jej sąsiadkę wszystkich rzeczy.

Staruszka maltretowała i Grace do syta. Tyle że nie nazywała Grace po imieniu, nazywała ją Małgosia. Zawsze powtarzam: „Zgubiłeś Jasia, zasmarkany bachorze". za każdym razem, gdy ją biła.

Wkrótce jej cela została dzielona z innym chłopcem, niestety nigdy nie dowiedziała się jego imienia. Zgodnie z oczekiwaniami starsza pani zawsze zwracała się do niego Jaś i kazała Grace, aby również go tak nazywała. Wkrótce „Jaś" był maltretowany i molestowany.

A potem nadszedł ten nieszczęsny dzień, kiedy starsza pani zje „Jaś". Oczywiście Grace nie udało się uratować „Jaś" i niestety został zamordowany i zjedzony. Jego krzyki szydziły z Grace przez całą noc, kiedy próbowała zasnąć, co pozbawiło ją snu.

Miesiące później pani znowu zgłodniała i poszła do Grace, aby zjeść następną. Grace walczyła i krzyczała, kiedy zaczęła ciągnąć ją do kuchni. Pani nie zadała sobie nawet trudu, by zakończyć swój ból, zanim wepchnęła Grace do niezwykle wielkiego piekarnika. Zanim Grace zdążyła się wyczołgać, pani zamknęła pręt na piekarniku, zabezpieczając, że Grace nie może się wydostać.

Krzyczała i płakała, aż jej głos stał się ochrypły i cichy. Staruszka tylko po prostu się roześmiała i przygotowała resztę swojego „posiłku".

Grace była kiedyś miłą i uprzejmą młodą dziewczyną, chociaż nadal zachowuje niektóre ze swoich uprzejmych cech, zwykle coś ją niepokoi lub denerwuje. Trochę inaczej zachowuje się w stosunku do starych ludzi, zwykle przerażonych przez starsze kobiety, które mają podobny wygląd do starszej pani, która ją torturowała. Jest bardzo bezpośrednia, jeśli chodzi o wyrażanie swoich problemów. Okazuje bardzo mało emocji, robiąc cokolwiek.

Grace nie ma wielu umiejętności, potrafi kontrolować ogień tylko w strasznych sytuacjach, takich jak pożar lasu lub pożar domu. To było dziwnie podarowane jej po jej śmierci, nigdy nie dowiedziała się dlaczego. Potrafi unosić się trochę nad ziemią, mniej więcej na wysokość ciężarówki.

creepypastaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz