Witam.
Chciałam wam strasznie podziękować za to, że dotarliście aż tutaj. Jest mi ogromnie miło, że przeczytaliście moje opowiadanie i chciałam podziękować za wszelkie gwiazdki i komentarze jakie zostawialiście.
Kurde ciężko mi się to pisze, bo jednak te opowiadanie to cząstka mnie jaką zdołałam tu przekazać. Wiele godzin i emocji poświęciłam, by przekazać to, co chciałam. Może nie udało mi się to w stu procentach lecz jestem z siebie dumna, że w ogóle skończyłam to pisać.
Wiele myślałam nad tym jak sprawić, by te opowiadanie miało ład i skład. Czasem siedziałam i pisałam to po 8 godzin byleby było jak najlepiej. Setki pomysłów, które nie zostały JESZCZE zapisane zostają w moim notatniku i obiecuję, że zostaną jeszcze wam tu przekazane. Wszelkie myśli bohaterów są moimi własnymi. Tak samo wszelkie spostrzeżenia na świat i otaczające mnie emocje. Mogę również zdradzić, że tematyka rozdziałów również zależała od mojego samopoczucia dlatego raz było z górki, a raz pod górkę. Może nie ma happy endu jaki chcielibyście zobaczyć lecz mogę was zapewnić, że będzie druga część. Psychicznie nie jestem w stanie zostawić takiego końca jaki jest teraz. Czarny i biały muszą w końcu połączyć się w szarość. Więcej nie mogę wam zdradzić dlatego bądźcie cierpliwi.
Chciałam również podziękować moim przyjaciołom dzięki którym miałam motywacje, by pisać nowe rozdziały.
Całe opowiadanie wraz z prologiem i epilogiem składa się z około 57,501 słów i nie żałuję ani jednej sekundy, którą na to poświęciłam.
Jeszcze raz strasznie wam dziękuję.
Widzimy się niebawem.
CZYTASZ
W szumie wiatru
Novela JuvenilChłopak z miasta. Idealne życie, przyjaciele, miłość. Po wypadku mieszka na wsi u dziadków. Samotność zostaje nowym doświadczeniem. Czy poradzi sobie z dotychczas nieznanymi emocjami? Pokocha czy znienawidzi szum wiatru? Istnieje również ktoś jesz...