W sercu Eutheemii od zawsze kwitła nienawiść. Nienawiść do mężczyzny, który ją zniewolił, jak i do tego, który kilka lat temu rozpętał burzę na kontynencie. Nienawiść do ludzi, będących okazem głupoty i zaprzedania.
Zamknięta pod fasadą różanej rezy...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Przychodzę do Was z kolejną historią z serii "Opowieści z Południowych Królestw". Tym, którzy znają Dziedzica, powiem, że Obsesja wyjaśni kilka wątków, ale też rzuci zupełnie nowe spojrzenie na resztę opowiadań. Tych zaś, którzy nie znają reszty moich prac, witam bardzo serdecznie i już w tym miejscu mówię, że do czytania tej historii niepotrzebna jest znajomość reszty. Tak naprawdę, zaczynacie czytać w odpowiedniej kolejności, bowiem to, co wydarzy się w tej książce w gorącym królestwie Paerletanu było przed wszystkim innym...
Obsesja Złotego Królestwa jest historią zakończoną.
Proszę zarazem moich poprzednich czytelników o możliwie unikanie spoilerów w komentarzach :P Musimy uzbroić się w cierpliwość w tych niebezpiecznych rejonach ;)
A tymczasem zapraszam Was do królestwa pełnego złota i piasku.
