Generał przez dłuższą chwilę patrzył na Arashiego z lekko rozchylonymi ustami. CO TO SIĘ WŁAŚNIE.. CO?! TEN ARASHI.. TEN! POCAŁOWAŁ GO!
- Um.. Darko..? Wszystko okej..?
Darko powalił omegę na ziemię i teraz on go pocałował, ale namiętniej. Arashi przez jakiś czas nie ogarniał co się stało, ale po chwili zaczął oddawać pocałunek, a ogon zaczął mu merdać jak głupi. Potem popatrzyli na siebie i zaczęli śmiać. Położyli się naprzeciwko siebie i patrzyli cały czas w oczy.
- Ty.. Tak serio? Od kiedy?
- Od kiedy się urodziłeś czułem potrzebę chronienia ciebie. Dlatego cie pilnowałem jak byłeś mały i teraz jak wróciłem z wojny.. Miałeś już 17 lat.. Zatkało mnie - Uśmiechnął się - Pamiętam jak wtedy wszedłeś do sali tronowej w ten zwiewnej sukience..
- Gdzie..gdzie się patrzyłeś zboku.. - Zarumienił się aż po same uszka
- Awwwh. Uroczy - Podrapał za uszkiem - A ty?
- Um.. Od kiedy miałem ee.. Z 12 lat?
- 12 lat? - Zaśmiał się
- NO CO?! BYŁEM MŁODYM NASTOLATKIEM I NIAŃCZYŁ MNIE SEKSOWNY STARSZY MĘŻCZYZNA
- Seksowny powiadasz? - Poruszył brwiami
- Ni..nic nie słyszałeś..!
- Jasne jasne - Śmieje się z niego cały czas - A nie przeszkadza ci kim jestem?
- To znaczy?
- No wiesz.. Jestem smokiem, generałem i do tego jestem o ponad 200 lat starszy
- No i co z tego? Jesteś dużo lepszy niż ci wszyscy książęta. Szczególnie duuużo lepszy od Kaia
- Proszę nie mówmy o nim..
- Serio jesteś zazdrosny?
- Cholernie.. Cały czas się gapi na ciebie.. Dotyka.. Zachowuje się jak niewiadomo kto!
- Wiem wiem... Też mam go dość - Przeczesał mu włoski - A um.. No wiesz.. Ty byś chciał.. No ten.. No wiesz.. No ten no.. No ten
- Musisz się wysłowić mały, bo troszkę nie rozumiem
- No..no.. NO BYĆ ZE MNĄ!
- To raczej głupie pytanie. Mam lepsze. Co na to twój kochany tatuś?
- On nie musi o niczym wiedzieć..
- Chcesz się ukrywać? Mmm~ Całowanie po kątach - Zaśmiał się
- Cicho - Też się zaśmiał i położył na nim - Po prostu nie chcę, by ten związek skończył się po kilku godzinach i to twoją śmiercią
- Król jest aż tak nadopiekuńczy?
- Wiesz.. Rozrywa każdy lis z propozycją zaręczyn od książąt lub innych arystokratów do mnie, a potem spala
- Oł.. Kochany
- Po prostu nie chce bym wychodził za jakiegoś lalusia
- Ja chyba lalusiem nie jestem
- Ty jesteś moim przystojnym mężczyzną
Darko się zaśmiał i przytulił mocno Arashiego, co jakiś czas przeczesując mu włoski.
- Więc teraz nie musze się powstrzymywać i będę mógł cie w końcu całować
- Tak kusiło?
- Zawsze i za każdym razem. Szczególnie jak siedzimy sami
CZYTASZ
Należę do niego, a on do mnie
Short Story~Historia o dwóch różnych światach ~ |ABO| |Yaoi | |wulgaryzmy| |sceny 18+| |moja okładka| | Smok X Wilk |