*Następnego dnia*
Ryujin pov
Obudziłam się wtulona w Yeji, nie wiem ile musiałam wypić ale napewno nie mało, wczoraj dosłownie miałyśmy bójke a dziś razem spałyśmy? Nic z wczoraj nie pamiętam, oprócz tego że się dobrze bawiliśmyNie chciałam obudzić Yeji, więc po cichu chciałam zejść z łóżka ale oczy brunetki się nagle otworzyły
Y:Co jest kurna
R:Nie wiem, mnie się nie pytaj
Y:Która godzina
R:10:27
Y:No i zajebiście, nie ma nas obu w szkole, teraz będą pewnie wymyślać bzdury
R:Powiesz mi może jakim cudem tutaj jestem?
Y:Tak się wczoraj nachlałaś że znalazłam cię o 2 gdy już nikogo nie było śpiącą na podłodze, nie mogłam cię takiej pijanej wysłać do domu
R:A czemu Chaeryeong mnie nie zabrała ze sobą?
Y:A tego to sama nie wiem
R:Głodna jestem
Y:To se coś zrób? A nie czekaj to mój dom, to chodź na dół zrobimy se śniadanie
R:A co ze szkołą?
Y:Wolne se zrobimy a co tam
R:Wczoraj byłyśmy wrogami a dziś idziemy robić razem śniadanie? Wow
Y:Nigdy nie powiedziałam, że magicznie już cię lubię
R:A
Nie ukrywajmy, że trochę mnie te słowa zabolały
Y:To nie miało tak zabrzmieć... dobra nie ważne chodźmy robić te śniadanie
Gdy zeszłyśmy na dół o dziwo nie było takiego bałaganu jakiego się spodziewałam, zobaczyłam kartke z kogoś numerem telefonu i było podpisane "Karina <333"
R:A to co?
Y:Nic ważnego
*zdjęła tą kartke ze stolika i włożyła do kieszeni*
Yeji nam zrobiła placki jabkowo-bananowe, i usiadłyśmy na kanapie żeby zjeść
R:Wiesz co? Chyba podoba mi się Hyunjin
a ta się zadławiła plackiem
Y:Fajnie
R:To był żart idiotko
Y:Nie śmieszny, no ty i mój kuzyn
*zaczęła się śmiać w głos*
R:Ale słyszałam, że Momo go lubi
Y:Co kurna
R:No tak
Y:Dobra weź bo ja tu zaraz dostanę zawału
R:Od kiedy ty tak dobrze gotujesz?
Y:Od zawsze?
Nagle zadzwoniła do mnie przerażona Chaeryeong
-Boże Ryujin żyjesz? Gdzie jesteś? Wczoraj z dziewczynami o tobie zapomiałyśmy
(Spojrzałam na Yeji przerażona, przecież nie mogły wiedzieć że zostałam u niej)
Jestem bezpieczna-
-To bardzo dobrze, przepraszamy
*połączenie zakończono*
Y:Nudzi mi się
R:Mi też
Y:To idź do domu
R:Dobra dobra
Wzięłam swoje rzeczy, pożegnałam się z Yeji i wyszłam
360 słów
CZYTASZ
Someone Like U (Ryeji)
Hayran Kurgujest to fanfiction o shipie Ryeji (Ryujin x Yeji) przeczytaj a może ci się spodoba! odrazu mówię że jest to tylko ff, nie narzucam ŻADNEMU kpopowemu idolowi orientacji