jest to fanfiction o shipie Ryeji (Ryujin x Yeji) przeczytaj a może ci się spodoba! odrazu mówię że jest to tylko ff, nie narzucam ŻADNEMU kpopowemu idolowi orientacji
Każdy nagle się spojrzał na mnie i uśmiechnął.. to było.. dziwne?
Butelka wypadła na Lise, która wybrała wyzwanie
Y:Wylosuj z zamkniętymi oczami osobe i siedź na jej kolanach do końca gry!!
Oczywiście jak moglibyście się domyślić, wylosowała Jennie, która patrzyła na Yeji jakby chciała ją zabić
*po grze* Yeji pov Gra zleciała mi mega szybko i była bardzo zabawna, ale muszę się zająć tym czym miałam, czyli wyznawaniem Ryujin tego, co czuje. Boże jakie to cringowe
Podeszłam do Ryujin i zapytałam czy pójdzie ze mną na spacer, zgodziła się i wyszłyśmy, było naprawdę przyjemnie, Yuna mieszka w bardzo ładnej okolicy
R&Y:Musze ci coś powiedzieć
R:Mów pierwsza
Y:Nie, ty mów pierwsza
R:No dobra.. a więc, wyjeżdżam niedługo do taty za granice, nie wiem kiedy wróce, oraz kiedy lece, ale nie wcześniej niż za 2 tygodnie
Zdziwiło mnie to, jak to nie wie kiedy wróci? Jak może nie wiedzieć kiedy wróci?! Poczułam jakby coś mi ścisnęło od środka
R:A ty co chciałaś powiedzieć?
Y:Już nie ważne..
R:Ważne, mów i to już
Y:No dobra, no to
Przełknęłam śline, nie mogłam tego wydusić, ale musiałam
Y:Podobasz mi się, już od dawna
Ryujin pov Co tu się dzieje
HWANG YEJI AKA MÓJ NAJWIĘKSZY WRÓG I NAJWIĘKSZA DZIUNIA W SZKOLE WŁAŚNIE WYZNAŁA MI MIŁOŚĆ
R:Jak to?? Jeszcze niedawno byłyśmy największymi wrogami w szkole
Y:Nie wiem totalnie-zaśmiała się pod nosem
Odrazu ją przytuliłam po czym dałam buziaka i wróciłyśmy do spaceru, trzymając się za ręce, było cudownie
*time skip* Gdy byłam już w domu, gdzieś koło 10 wstawiłam posta z imprezy
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ryujinie__:Jeszcze raz wam bardzo dziękuję było niesamowicie🤍🖤
146 polubień 13 komentarzy
chaer.chaer: 🎂🎂
_Hwang_: Moja nieziemska kobitka💘💘
Ye.Ri: Od kiedy ty tak zajefajnie wyglądasz🤨🤨 ________
Po wstawieniu posta poszłam zjeść śniadanie, zrobiłam sobie owsiankę z owocami. Gdy ją jadłam, chatowałam z Yeji, kocham ją
R:Nie chcę już jechać do taty, jak ja bez niej przeżyje, ale w sumie dawno się nie widziałam z tatą-mówię do siebie załamana
R:No cóż, związki na odległość też istnieją, na szczęście nie będę tam za długo
Gdy skończyłam jeść, zauważyłam wiadomość od Yeji, zaprosiła mnie na piknik w parku!! Mega się ucieszyłam i odrazu poszłam wybrać outfit
Yeji napisała, żebym ubrała się komfortowo, nie musi być ładnie, więc założyłam jakiś wygodną luźną koszulke i jeansy, po czym wyruszyłam w droge
Yeji pov Siedziałam w parku na kocyku i czekałam na Ryujin z różnymi przekąskami, po chwili zauważyłam jak dziewczyna szybko biegnie, na chwile się odwróciłam bo przykuł moją uwage ptak który skubał mi jedzenie, jak go odgoniłam zauważyłam, że Ryujin leży na ziemii
Y:Boże-zaczęłam się śmiać gdy Ryujin się podnosiła i otrzepywała z ziemii
R:Nie śmiej się jestem poważnie ranna
Y:Jesteś ciamajdą jakich mało ci powiem-Ryujin przewróciła oczami i usiadła na kocyku
R:Wow ale się nastarałaś
Y:No a jak
R:Tak wgl to przyniosłam kamienie i farby, będziemy malować
Y:Super pomysł!! Dobra bierzmy się za jedzenie bo jestem głodna
R:Włączę jakąś muzyke-chwyciła telefon i włączyła jakieś spokojne piosenki western artystów
