14

210 15 5
                                    

Te zdjęcie zmiotło mnie z planszy, Ryujin wyglądała bosko, tylko ta Dahyun obok niej to psuła

Następny post był kochanej Lii

Następny post był kochanej Lii

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Choi..Lia:@Beomgyu 💖

456 polubień

124 komentarze

Hi.Momo:Uuuu

_Hwang_:Pięknaa

Lalisa_Love_Me:Nie wiem o czymś?😏
             ↪Choi..Lia:O tym że jesteś głupia

__Beomgyu__:🤨💖

Jennie.Kim:Ble

Po zobaczeniu tego automatycznie krzyknęłam

Y:LIA JEST Z BEOMGYU?!

*Momo się spojrzała jak na idiote*

M:Może

Y:Sorka, poniosło mnie

M:Trzeba się jej zapytać, skąd taką hotówe wzięła

Y:A ty nie jesteś z Hyunjinem?

M:Jestem ale co tam

Y:Japierdole

*zaczęłyśmy się śmiać*

Ryujin pov
Tańczyłyśmy i śpiewałyśmy do 16:30, ale musiałam już iść

R:Ja już muszę lecieć

D:Szkoda, uważaj na siebie jak będziesz wracać. Jest ulewa, mogę ci dać parasol

*podała mi parasol*

R:Dziękuję, jutro ci go oddam

D:Nie musisz, zatrzymaj sobie, mam takich tysiące

R:Dobrze, do jutra!

D:Do jutra

Wzięłam plecak i poszłam na dół ale nagle podbiegła do mnie mała Soo

S:Już idziesz?

R:No niestety ale muszę już lecieć, lecz niedługo się spotkamy

S:Obiecujesz?

R:Obiecuję

Wyszłam z apartamentu i otworzyłam parasolkę, musiałam włączyć google maps bo nie wiedziałam jak dojść do domu.

Szłam tak może z 15 minut, jak dotarłam do domu to posiedziałam na telefonie. Myślałam że ta pogoda przejdzie ale się myliłam bo była burza. Nagle do moich drzwi ktoś zapukał, popatrzyłam przez oczko kto to, była to Chaeryeong, odrazu ją wpuściłam

R:Hejooo

C:Siemkaa

R:Chcesz herbatke czy coś?

C:No możesz mi zrobić

R:Jak tam z projektem mi powiedz?

C:Momo się nawet do mnie nie odezwała, muszę zrobić bo nie chcę 1, ale ona wtedy jej nie będzie miała

Pogadałyśmy, plotkowałyśmy trochę i jak przeszła burza to poszłyśmy do kawiarni, była tam Lia z Beomgyu

R:Patrz, Lia i Beomgyu

C:Japierdole

R:Co?

C:Nic no ale patrz, oni do siebie nie pasują

R:Racja

Na stolik nagle ktoś agresywnie położył ręke, spojrzałyśmy nad siebie, była to Lia bo kto inny

L:Miło tak obgadywać?

C:Co? O czym ty mówisz

B:Lia chodźmy już-powiedział za nią

L:Nie, oberwiecie za to

Chciała pociągnąć mnie za włosy ale Chaeryeong jej dała z liścia

C:Znowu zamierzasz nas zaczepiać w kawiarni? Spadaj

L:Sama spadaj

Chciała jej oddać ale Beomgyu złapał ją za rękę i Choi się obróciła

L:A ty co

B:Zostaw je już

*zaciągnął ją do wyjścia*

R:Co to miało być

C:Nie mam pojęcia

Wypiłyśmy coś i poszłyśmy jeszcze do galerii się opkupić. Gdy spojrzałam na zegarek była już 21 więc pożegnałam się z Chaer i się rozdzieliłyśmy.

Kiedy dotarłam do domu wzięłam prysznic oraz zjadłam płatki, tak płatki na kolacje, potem poszłam spać.

417 słów

Someone Like U (Ryeji)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz