22

214 15 10
                                        

Nagle podbiegła do nas Sana

S:Yunaa, ej co jest

Yu:No bo Lia została zszantażowana do tego, i mamy dylemat czy jej pomóc

S:Ja na waszym miejscu bym pomogła, może was zacznie lubić, warto mieć również plusa u jej mamy, czyli naszej nauczycielki od biologi, bo narazie to macie raczej minusa

Yu:No ja chyba jednak pomoge, ale nie liczcie na dużo

Y:Ważne że choć trochę, a wy?

C:Ja chyba też, ale również nie za dużo

R&J&L:My też

D:Ja definitywnie nie, sorka ale no poprostu nie

R:Dah, przecież warto pomagać

D:No ale ja nie chcę

R:Dobra chodźmy już bo zaraz dzwonek

Ryujin pov
Akurat jak to powiedziałam to usłyszałyśmy ten przeklęty dźwięk, po czym poszłyśmy do swoich klas, na matmie zawsze siadam z Saerom, bo ona to geniusz jeśli chodzi o ten przedmiot

Pół lekcji myślałam o tym jak mogę pomóc Lii i czy to w ogóle dobry pomysł, niestety ale nauczyciel to zauważył (NM)

NM:Widzę że panią Shin bardzo interesuje dzisiejsza lekcja, więc jakie będzie równanie?

Siedziałam bez mówienia niczego, udawałam że się zastanawiam, ale Sae mi szepnęła-pięć dziesiątych

R:Pięć dziesiątych?

NM:Dobrze

Po cichu podziękowałam mojej sąsiadce z ławki, miałam wielkie szczęście

Po lekcji poszłam na lunch z Chaer, Yuną i Jennie, jak kiedyś

Yu:W końcu bez tej Dahyun, wkurza mnie

C:Mnie trochę też, Ryujin tylko mnie nie zjedz

R:Akurat nie mam nic do jedzenia...-dla żartu się na nią rzuciłam i zaczęłyśmy się śmiać

J:Serio nie masz nic do jedzenia?

R:Mam Chaeryeong, nie no tak na prawde to mam ramen

C:Podziel się

R:No chyba cię coś boli

C:No nie bądź taka

R:Masz swoje jedzenie

C:No dobra ale trochę możesz dać

R:To poczekaj

Yeji pov
Po szkole poszłam do parku, Lia już została poinformowana że jednak nie będę pracować bo poprosiłam tate żeby mi przelał 15k wonów i mam, nie było to trudne bo mój tata jest dość bogaty

Oglądałam sobie różne osoby oraz ogólnie nature, moją uwage przykuły dwie kobiety na przeciwko mnie które wyglądały naprawdę cudownie razem, obie były ubrane ślicznie i tańczyły do jakiejś piosenki przy kocyku z jedzeniem... pod koniec doszło do pocałunku

Nie wiem co ze mną nie tak, przyglądam się jakimś randomom którzy są w sobie zakochani ale nic lepszego do roboty nie mam

Kiedy obie usiadły na kocyku miałam już odwrócić od nich uwage ale znowu coś ją przykuło, jedna z dziewczyn była łudząco podobna do Dahyun, czyli dziewczyny Ryu, jednak druga nawet nie przypominała Ryujin...

407 słów

Someone Like U (Ryeji)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz