28

164 13 5
                                    

Y:Ryujin?

R:Tak?

Y:Wiesz... to może być dziwne ale... od nieda-nie dokończyła, bo nagle podbiegła do nas Jennie

J:O co wy tutaj razem robicie?

R:Przyszłyśmy sobie na spacerek

J:Ładnie tu, co nie?-ustała koło Ryu

R:Mega ładnieee

Stałyśmy chwile w ciszy, aż w końcu Shin ją przerwała

R:Yeji co chciałaś mi powiedzieć?

Y:Nic takiego

Wpatrywałyśmy się w te cudne niebo, a kiedy minęła około godzina już miałam wracać, prawie zapomiałam że Ryujin przyjechała tu ze mną

Y:Wsiadasz?

J:Ja moge ją odwieźdź, mam po drodze

Y:No okej

Ryujin Pov
Gdy Yeji już pojechała nadeszła pora na mnie i Jen, obie wsiadłyśmy i pojechałyśmy

R:Dziś był mega wyczerpujący dzień

J:Stało się więcej niż w całym moim życiu

R:Tak samo... zastanawia mnie co Yeji chciała powiedzieć

Jennie zrobiła mine jakby zrobiło jej się głupio, nagle wpadłyśmy w poślizg i jakiś motożysta lekko wjechał w jej auto

Odrazu się zatrzymałyśmy, byłam przerażona a Jennie załamana, wybiegłyśmy z auta a Kim się odwróciła do motożysty

J:Czy nie możesz patrzyć jak jedziesz?!

Motożysta zdjął kask

?:Może ty patrz w co wjeżdzasz a nie, pozatym to tylko mała ryska

Popatrzyłam na auto i chciałam powiedzieć że bardzo widoczna, jednak gdy ujrzałam motożyste, a raczej motożystke się zdziwiłam

R:Sakura?! Co ty tutaj robisz

Sk:RYUJIN?!

Jennie stała i nie wiedziała o co chodzi

R:Myślałam że na amen wróciłaś do Japonii

Sk:Takie były plany

J:Czyli zapomnimy o moim aucie-zignorowałyśmy ją

R:Czemu mnie nie poinformowałaś ani nic?

Sk:Zapomiałam kompletnie, dobra niestety ale musze już lecieć-odjechała

J:Aha? A MOJE AUTO?! RYSA?

R:Wyluzuj, można to zamazać czarnym markerem

Wsiadłyśmy do auta i pojechałyśmy dalej

265 słów

Someone Like U (Ryeji)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz