'Now I've had the time of my life
No, I never felt like this before'.Ostatnia piosenka wieczoru została puszczona z głośników. Bakugo odszukał wzrokiem swojego chłopaka, który już był nieco wstawiony.
Podbiegł do niego, łapiąc za rękę. Gwałtownie obrócił i wyciągnął na środek sali. Z szerokim uśmiechem ustawił go w pozycji tanecznej.'Yes I swear, it's the truth
And I owe it all to you'.Złapał pod biodro jedną ręką, przysówając bliżej siebie. Prawą dłoń mocno zacisnął na tej jego, unosząc w górę.
Izuku dał się prowadzić swojemu ukochanemu.'Cause I've had the time of my life
And I owe it all to you'.Stawiał krok za krokiem, poruszając ciałem w rytm piosenki. Nawet cichutko zaczął nucić słowa, spoglądając przy tym na Katsuki'ego. Jego piękne, rubinowe oczy. Gładką twarz, delikatne, różowe wargi, lekko podmalowane bezbarwnym błyszczykiem. Patrzył się tylko na niego nieco od dołu, nadal dając prowadzić.
'I've been waiting for so long
Now I've finally found someone to stand by me'.Świat zawirował mu nagle przed oczami. Został dwa razy okręcony wokół własnej osi, jednak bezustannie czuł ciepło dłoni blondyna. Nie puścił go ani na moment.
'We saw the writing on the wall
As we felt this magical fantasy'.Po chwili obaj gdzieś z oddali usłyszeli klaskanie do rytmu. Reszta łyżwiarzy zrobiła im miejsce na parkiecie, dodając klimatu swoim klaskaniem. Nawet światło zostało przygaszone, a dwie smugi zostały rzucone tylko na dwójkę zakochanych.
'Now with passion in our eyes
There's no way we could disguise it secretly'.Bakugo zaczął tanecznym krokiem zataczać z nim coraz większe koła, praktycznie wchodząc na innych ludzi. Dawał tym sygnał, żeby się nieco bardziej odsunąć. Okręcił chłopaka wokół, łapiąc go i przechylając do tyłu. Izuku zaświeciły się oczka. Wyglądał tak szczęśliwie, jakby ktoś wsypał mu do tęczówek brokat. Katsuki patrzyłby się tak w nieskończoność, gdyby nie jeden z lepszych momentów piosenki.
'So we take each other's hand
Cause we seem to understand the urgency'.Ruszył z nim dalej, teraz trzymając go z tyłu za głowę. Midoryia zrobił dokładnie tak samo. Poruszając biodrami, z czołami stykającymi się do siebie, cały czas posówali się tanecznym krokiem po sali.
'Just remember
You're the one thing'.Katsuki szybko złapał chłopaka za dłoń i przytulił, tylko po to by za sekundę rozwinąć go. Cały czas trzymali się za dłonie.
Przyciągnął spowrotem, z żarem w oczach pytając o jedno. Midoryi uśmiech rozszerzył się jeszcze bardziej. Ufał mu, więc...'I can't get enough of
So I'll tell you something
This could be love, because'Puścił go, biegnąc na drugi koniec sali. Ludzie z tyłu złapali zielonowłosego i popchnęli. Wziął rozbieg, wybijając się. Nie musiał długo czekać, aż poczuje na swoich biodrach silne dłonie Bakugo. Złapał go, teraz okręcając się wraz z nim parę razy w rytm piosenki.
'I've had the time of my life
No, I never felt this way before
Yes, I swear, it's the truth
And I owe it all to you'.Byli dla siebie całym światem, a nawet czymś jeszcze więcej. Nawet nieskończoność nie była w stanie wyrazić ich miłości.
Powoli opuścił go na podłogę, głośno oddychając. Pot lał im się po twarzy, ale to było najmniej istotne w tym momencie. Szeroko się uśmiechali, zatapiając we wzajemnym spojrzeniu. Nawet nie słyszeli jak ludzie wokół robią im zdjęcia, piszczą, gwiżdżą, klaszczą oraz krzyczą "za ich zdrowie".
CZYTASZ
Przypomnij mi to uczucie //Bakugo x Deku//
FanfictionW momencie, gdy Katsuki nie widzi żadnej nadziei dla siebie po rozwiązaniu drużyny hockey'a, spotyka chłopaka z burzą zielonych loków. Jego nowe światełko w tunelu. I nawet nie wie, że zgadzając się na trudną do spełnienia proźbę, po drodze zyska ta...