Rozdział 23. Jestem przyjaciółką Spidermana.

131 6 5
                                    

Pov. Maddy

Wchodząc do mieszkania, zauważyłam mamę siedzącą na kanapie przed telewizorem. Puściłam torbę na podłogę i podbiegłam do kobiety i mocno się w nią wtuliłam.

– Hej kochanie, jak wycieczka? – zapytała, układając swój podbródek na mojej głowie i owijając swoje ręce wokół mojego ciała. Wtuliłam się w nią jeszcze bardziej – Ja też się cieszę, że cię widzę.

– Tęskniłam – powiedziałam, a mój głos był nieco stłumiony przez koszulkę.

– Ja też, skarbie – powiedziała cicho.

Cholernie żałowałam, że ​​nie mogłam powiedzieć mamie, gdzie naprawdę byłam przez ostatni tydzień, ale wiedziałam, że ​​najlepiej będzie, jak się o tym nie dowie.

Odsunęłam się od niej i posłałam jej szeroko uśmiech.

– Idę rozpakować swoje rzeczy – powiedziałam. Moi rodzice kiwnęli głowami, a ja wzięłam rzuconą wcześniej torbę z podłogi i ruszyłam w kierunku swojego pokoju.

Rzuciłam torbę na łóżko i westchnęłam. Chwyciłam telefon i natychmiast zostałam przywitana setkami SMS-ów od przyjaciół.

Ned: Hej, Alex. Peter powiedział mi, co się dzieje. Mam nadzieję, że będzie z tobą lepiej lepiej <3
środa 15:30

Ivy: hej dziewczyno!! Gdzie jesteś?
Środa 9:03

Ivy: Miles cię szuka i trochę się zaczynam martwić.
Środa 12:05

Ivy: Ned i Peter powiedzieli mi, że się przeziębiłaś. Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej.
Czwartek 14:35

MJ: hej laska. Mam nadzieję, że czujesz się lepiej. Jesteś zwolniona z dziesięcioboju, dopóki nie wrócisz do szkoły.
środa 19:53

Miles: cześć Mads! Tutaj Mil. Peter powiedział mi, że jesteś chora, więc chciałem tylko napisać do ciebie i sprawdzić jak się czujesz!
Środa 13:35

Uśmiechnęłam się czytając wszystkie wiadomości od przyjaciół i pokręciłam głową. Czułam się źle, że żaden z nich nie wiedział, gdzie naprawdę byłam przez ostatni tydzień. Żałowałam, że ​​nie mogę powiedzieć o tym zwłaszcza Ivy. Ale nie było nawet o tym mowy, chyba że chciałam zdradzić fakt, że Peter jest Spider-Manem, a zdecydowanie nie chciałam tego robić.

Spojrzałam z powrotem na swój telefon i zauważyłam, że ​​Flash również kilka niech odczytanych wiadomości. Kliknęłam w czat z chłopakiem.

Flash: Hej, żyjesz?
Wtorek 20:10

Flash: Parker powiedział mi, że jesteś chora. Postaram się sam wykonać projekt. Mam nadzieję, że czujesz się lepiej.
Środa 12:40

Flash: Hej, chce żebyś wiedziała, użyłem kilku twoich notatek w projekcie. Dostaliśmy pięć plus, co jest prawie najwyższą oceną w klasie i przy okazji jaką kiedykolwiek dostałem z historii
piątek 14:37

Westchnęłam i przeczesałam palcami włosy. Cieszyłam się, że dostaliśmy dobrą ocenę z projektu, ale czułam się źle, że w ogóle nad nim nie pracowałam. Ale potem zdałam sobie sprawę, że wykorzystał moje notatki, więc w zasadzie i tak wykonałam swoją pracę.

Postanowiłam też wysłać wiadomość na czat grupowy z Peterem, Nedem, MJ i Ivy tylko po to, by dać im znać, że żyje.

Hej, dzięki za wiadomość jak się czuje :) Przepraszam też, że nie odpisywałam. Jutro będę w szkole, więc musicie przekazać mi wszystko, co wydarzyło się podczas mojej nieobecności!
20:39

 || Walking the Tightrope || Peter Parker (2)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz