Po kilku minutach trzeba było iść. Grałem w mc z Dream'em i odpowiadaliśmy na nie, dostałem podobne pytania do Y/n i jedno takie samo czy ktoś mi się podoba. Odpowiedziałem że tak ale żeby nie pytali bo i tak nie powiem oni to zrozumieli i nie naciskali. Miło spędziłem ten czas...
Pov Y/n
Corpse poszedł razem z Dream'em a ja zostałam sama... Nie na widzę być sama. Poszłam do kawiarenki i oglądałam to co się dzieje u Clay'a i Corpse'a. Odpowiadali na pytania które pyły podobne do moich jedno było takie samo czy ktoś się im podoba. Oboje odpowiedzieli twierdzącą. To mnie zabolało bo wiem że ja się nie podobam Corpse'owi. Planowane wspólne granie nie odbędzie się ponieważ nie ma już czasu. Poszłam już do stolika przy którym mam się spotkać z osobami które chcą ze mną zdjęcie i autograf po mojej prawej stronie był stolik Niki a po lewej Sapnap'a. Jest już jakoś po 18 i za jakieś 6 minut mają przychodzić fani. Chciała bym żeby był tu Corpse no ale niestety nie przyjdzie nawet na minutę bo gdyby ktoś się tu zakradł mógł by być nie zapowiedziany face reveal. Po upływie 5 minut zaczeli już wpuszczać fanów. Do mojego stolika podeszło strasznie dużo osób nie spodziewałam się tego. Skończyliśmy chyba po 24 byłam padnięta. Poszłam do garderoby po swoje rzeczy i po drodze spotkałam Corpse'a
-I jak było? Zmęczona?
-Taki i to bardzo mam wrażenie jak bym miała się za chwilę przewrócić więc jak co to mnie łap. A było świetnie nie spodziewałam się że tyle osób do mnie podejdzie. A jak ty się czujesz po dzisiejszym dniu?
-Padnięty fizycznie i psychicznie...
Chciałam coś powiedzieć ale się powstrzymałam i nastała niezręczna cisza weszliśmy każdy do swojej garderoby. Po chwili każdy wyszedł z swoimi rzeczami dalej w ciszy. Szliśmy do samochodów przy których czekali wszyscy pozostali. I tak jak jechaliśmy tak wracaliśmy czyli standardowo. Corpse zaproponował żeby to on prowadził bo jest najmniej zmęczony z nas wszystkich co prawda wykłócałam się z nim
-Corpse ja będę prowa-
-Nie
-Ta-
-Nie
-Corp-
-Nie
-Rand-
-Nie ma takiej opcji
-Dobra wygrałeś. Sykk i Rae mieli dość słuchania tego i po prostu wsiedli do samochodu i rozmawiali ze sobą. Jak wsiedliśmy do samochodu Sykk musiał to skomentować jak nigdy.
-Nasze gołąbeczki się dogadały?-ja tak jak Corpse popatrzeliśmy na niego morderczym wzrokiem
-Sykkuno!
-No co?
-Jajco!
-Oj jak tak mówisz to się musiałaś wściec... Przepraszam Y/n...
-No dobrze nic się nie stało. Masz szczęście że cie kocham bo byś wysiadł z tego samochodu i szedł byś na nogach
-Oh...
W drugim samochodzie prowadził Dream bo tak jak Corpse był najmniej zmęczony ale też tylko on umiał prowadzić samochód. Jechaliśmy śpiewając, nie wiem jak zasnęłam bo było strasznie głośno.
Pov Corpse
Jadąc do domu śpiewaliśmy i śmialiśmy się. Po jakichś 15 minutach Y/n zasnęła wyglądała uroczo. Po dojeździe na miejsce Dream, Sap, Tubbo i Tommy już dojechali Toby miał na szczęście klucze. Sykkuno i Valkyrae poszli już do domu ja wziąłem Y/n w stylu panny młodej i zaniosłem do pokoju Valkyrae ponieważ oddała swój pokój Clayowi lub Nickowi nie pamiętam już. Położyłem na materac, Rae była w łazience więc dałem Y/n całusa w czoło ona się uśmiechnęła przez sen wyglądała tak uroczo. Chciałem z nią zostać ale nie mogłem. Poszedłem do siebie ogarnąłem się i chciałem iść spać ale męczyły mnie myśli. Chce jej powiedzieć że mi się podoba... ale... ale co jeśli jej podoba się ktoś inny... wiem co zrobię muszę jakoś stłumić to uczucie nie raz już tak robiłem i zawsze się udawało więc teraz też powinno. Myśli męczyły mnie do 2 w nocy póżniej udało mi się zasnąć.
_____
Rano
_____Obudziło mnie światło słoneczne wpadające przez okno ale zaraz przecież ja miałem zasłonięte okno... Rozejrzałem się i zobaczyłem Y/n...
-Co ty tu robisz?- zapytałem przecierając oczy byłem zdziwiony co ona tu robi?
-Ja przepraszam ale Valkyrae mnie od rana męczy pytaniami nie miałam się gdzie schować... to ja możę pójdę...
-Jak chcesz to zostań. Jakimi pytaniami?
-Aaaaa różnymi...
-No dobrze jak chcesz to nie mów.
-Ciebie też może zasypać pytaniami...
-Em... Okey idę się ogarnąć
-Jasne. Tylko nie mów jej że tu jestem...
-Dobrze
Ona wyglądała tak uroczo. Dziewczyna miała na sobie beżową sukienkę hiszpankę i przeglądała coś na telefonie Stop Corpse stłum to uczycie... W końcu poszedłem się ogarnąć a dziewczyna została w pokoju
-Corpse!
-Co jest Valkyrae?
-Wiesz gdzie jest Y/n?
-Em... Nie a co?
-Bo chce ją o coś zapytać ciebie z resztą też...
-Wybacz muszę się ogarnąć- nie zdążyła nic powiedzieć bo szubko udałem się do łazienki...
_____
717 słów
Cześć!
Mam wrażenie że ta książka się trochę pogorszyła w sensie że może się ją gorzej czytać... Jeśli możecie to napiszcie mi czy tak jest proszę
Miłego dnia/nocy!
CZYTASZ
|Jesteś moim całym światem|Corpse x Reader|
FanfictionCzy chłopak lubiący horrory i wszystko co straszne pokocha dziewczynę która boi się horrorów mozesz się tego dowiedzieć w tym opowiadaniu (Nie potrafię pisać opisów ://)