🎈Urodziny part 1🎈

158 12 5
                                    

Jutro jest 8 sierpnia czyli urodziny Corpse'a z tej okazji postanowiłam zorganizować przyjęcie urodzinowe w którym pomogli mi ludzie z Dsmp ale także Toast, Rae, Sykkuno i inni. Mam idealny prezent dla niego po który właśnie jutro muszę pojechać jeszcze się nie dowiecie możecie zgadywać. Jest 6 rano Corpse jeszcze śpi, umówiłam się że spotkamy się Rae, Sykkuno i Tubbo na dole o 6:30. Wynajęliśmy salę i właśnie idziemy dekorować. Jeśli zastanawiacie się co oni robią u mnie w domu to wczoraj mieliśmy noc filmową, w każdą sobotę organizujemy taką noc. Poszłam zrobić poranną rutynę włożyłam coś takiego

 Poszłam zrobić poranną rutynę włożyłam coś takiego

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zeszłam na dół gdzie wszyscy już na mnie czekali. Po drodze na salę pojechaliśmy najpierw do maka po jakieś śniadanie a następnie do Starbucks'a po kawę. Po drodze napisałam Randall'owi że nie będzie nas przez cały dzień żeby się nie martwił. O 7:21 byliśmy na sali, dwa dni wcześniej razem z Rae pojechałyśmy do galerii pod pretekstem kupienia nowych ubrań. Sala jest bardzo przestronna w kolorze białym i złotymi detalami znajduje się tam miejsce dla DJ'a i parkiet do tańca. Stoły krzesła mamy ustawić sami i także sami je przynieść z pomieszczenia w którym się znajdują. Narzuty na krzesła (nie wiem jak to się dokładnie nazywa ale mam nadzieję że wiecie o co chodzi) jak i obrusy możemy wziąć. Zapomniałam dodać że na sali są również ledy, których kolor ustawiamy także my. A więc przechodząc do naszego aktualnego zajęcia Sykkuno i Tubbo przynoszą już krzesła za godzinę mają do nas dołączyć do nas Toast, Clay, Nick i George. Oczywiście Corpse nie wie nic o tym że przyjechali. Ja z Rae męczymy się nad nadmuchaniem balonów w kolorze czarnym i fioletowym. Trochę to zajmuje czasu bo na zmianę jedna dmucha druga wiąże a musimy jeszcze przygotować balony z helem. Po nadmuchaniu chyba 200 balonów przyszli chłopacy

-Cześć wam!

-Hej-odpowiedzieli wszyscy w tym samym czasie 

-W czym mamy pomóc pani kierownik?

-Bardzo śmieszne Clay ale możecie pomóc Tubbo i Sykkuno przynieść stoły i ustawić je tak aby solenizant był na środku 

-Nie ma sprawy

-Dziękuje

Szło nam całkiem sprawnie i o 11 zadzwonił do mnie Corpse

-Ludziee!!! Cisza teraz!! Toast wyłącz muzyke!!! Corpse dzwoni!!!                                                                                                                   

-Cześć słonko gdzie wy wszyscy jesteście?

-Pojechaliśmy do galerii bo musimy kupić kilka ważnych rzeczy

-No dobrze a czemu mnie nie wzięliście?

-Wyglądałeś tak uroczo że nie miałam serca cię budzić

-Mhm tak jasne a tydzień temu?

-Hah... no wiesz to było wymuszone na mnie...

-Tak ciekawe przez kogo?

|Jesteś moim całym światem|Corpse x Reader|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz