– Przynieśliśmy ci kilka książek – mówi Hermiona, gdy wraz z Draco wchodzą do jej kwatery. Nie niesie książek, ale płótno w ramkach.
- Na wypadek, gdybyś nie zauważyła, jestem portretem.
- Na wypadek, gdybyś nie zauważył, Severusie, jestem czarownicą.
Wiesza obraz na ścianie. Nie ma w nim żadnych postaci, tylko pusta biblioteka.
- Filius nauczył mnie, jak zaczarować książki w obraz, aby można było przeczytać cały tekst.
Snape znika z portretu Phineasa i pojawia się ponownie, ale tym razem w bibliotece.
- Te na stole są o magii – mówi. - Te na półkach to zwykłe malowane książki.
Snape patrzy na tytuły.
- Ach. Jako projekt badawczy, a nie dla mojej przyjemności czytania.
- To jedno i to samo - odrzekła Hermiona.
— Dla ciebie, głuptasie — mówi Draco, po czym zauważa pustą ramę Phineasa.
- Czy on już nas nie lubi?
- Prawdopodobnie jest gdzieś w swoim innym portrecie, grając z Fredem i Georgem - domyśla się Hermiona.
— Albo baraszkuje z Grubą Damą — podsuwa ze śmiechem Draco.
- Ehm - Granger spogląda na Severusa, najwyraźniej pochłoniętego jedną z zaczarowanych książek, i rzuca ciche, bezróżdżkowe Muffliato. - Portrety mogą uprawiać seks? - pyta Malfoya.
- Najwidoczniej. Ale tylko z innymi portretami.
- I wiesz o tym, ponieważ...
- Portrety rozmawiają. Nawet pomalowani faceci to wciąż faceci - Draco robi minę. – Chociaż wolałbym tego nie wiedzieć, ponieważ jest moim praprapradziadkiem i w ogóle.
— Najwyraźniej najbystrzejsza czarownica w jej wieku nie wie, że Muffliato nie działa na portrety — mówi Severus, nie podnosząc wzroku znad książki, którą przegląda.
– Mniej gadania, więcej badań, proszę, Severusie – kontruje wiedźma.
- Mam wystarczająco dużo czasu na badania. Nie mam pracy i nie potrzebuję spać.
– W takim razie idź porozmawiać z Grubą Damą. Słyszałam, że lubi martwych dyrektorów.
— Dyrektorzy — wzdycha Draco.
– Mężczyźni są obrzydliwi – stwierdza Hermiona. - Dlaczego wszystkie moje przyjaciółki są martwe lub szalone?
— Obie twoje przyjaciółki — poprawia Draco. Nie miałaś wielu.
- Nienawidzę cię.
- Kochasz mnie.
– Tak, ale cię nienawidzę.
- Czy możemy wstrzymać komedię romantyczną, żebym mógł czytać? -Severus cedzi przez zęby.
– Myślałam, że będziesz czytać, kiedy ludzie śpią.
- Nie, odwiedzę portret na piątym piętrze, kiedy ty będziesz spać.
- Brunetka w niebieskiej sukience? Ta z psem? – pyta Draco.
- Jest na celowniku.
- Gdybym był martwy, bez wahania bym do niej uderzył — mówi uroczyście Draco.
- Z perspektywy czasu odmowa... interakcji z kimkolwiek ludzkim lub malowanym przez cztery lata była raczej autodestrukcyjna.
– Nienawidzę was obu – mówi Hermiona.
CZYTASZ
HGSS Czas przeszły niedoskonały (polski przekład)
AventuraRiddle nie żyje, ale zabrał ze sobą większość ukochanych dla Hermiony Granger osób. Dziewczyna żyje automatycznie, bez sensu istnienia, po prostu unosi się z dnia na dzień w ponurej, powojennej egzystencji. Przypadkowy komentarz pod portretem Dumble...