24

72 3 0
                                    

Zciągnęłaś buty i odlozyłas je na ich miejsce. Właśnie wróciłaś ze sklepu. Świeże bułeczki na śniadanie i cynamonowa kawa z żabki to, jest to na co zawsze rano warto wstać.

Wzięłaś siatki z zakupami ruszylas w stronę kuchni. Rozpakowałaś je na blacie kuchennym. Wzięłaś bułkę i przekroiłaś
ją na pół. Nałożyłaś na nią swoje ulubione dodatki i poszłaś do salonu by zjeść swoje śniadanie przed telewizorem. Włączyłaś YouTube puszczając ,, Apocalypse,, od Cigarettes After S3x.

Gdy skonsumowałaś to co miałaś, powędrowałaś do swojego pokoju w celu podporządkowania się.

Lipiec... początek ,,wakacji,, ale nie dla ciebie, przynajmniej na ten czas. Wzięłaś czyste ubrania i poszłaś pod poranny prysznic. Na koniec wykonałaś lekki makijaż.

Wyszłaś z łazienki zabierając przy okazji potrzebne rzeczy z twojego pokoju. Poszłaś na dół, ubrałaś buty, wyszłaś i zamknęłaś dom.

Szpilki to cholerna tortura

Z tą o to piękna myślą wsiadłaś do auta i pojechałaś do pracy.

Niby normalny dzień..

Weszłaś do budynki witając się z pracownikami. Ruszyłaś w stronę swojego biura gdzie czekala na ciebie Cheazu.

-Ooo siema Y/n. Jak tam minęło ci wolne?

W głowie momentalnie pojawiło ci się zobrazowanie tego co się działo przez ten czas. Podrapałas się po głowie, po czym odpowiedziałaś:

-Spoko, szkoda że ten czas tak szybko mija..

Taaa, Wielka szkoda kuźwa

- To dobrze.

Wszystko miało być normalnie tak jak zawsze, tak jak normalny dzień w pracy....

•°•°•°•

Witam po lekko-krótkiej nieobecności.

Co powiecie więc na jakis mały maraton?

•°•°•°•

Stay With MeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz