1

321 8 50
                                    

Jak co dzień budzik zadzwonił o 7:00. Zaspana wstałam z łóżka od razu je ścieląc. Postanowiłam wziąć lekki, poranny prysznic. Po skończonej czynności zrobiłam lekki makijaż.

-Chyba, nie jest źle- Spojrzałam w lusterko, znajdujące się na toaletce.

Zaczęłam wertować wieszaki w szafie poszukując ubrań na dzisiejszy dzień. Z tego względu, że pracuje w biurze muszę wyglądać elegancko, więc tak jak zawsze postawiłam na beżową marynarkę, koszulę z pomarszczonym kołnierzykiem oraz beżowe spodnie, które tworzyły idealne duo z marynarką.

Zeszłam na dół, kierując się do kuchni i zrobiłam sobie szybkie śniadanie. Składające się z bułki, pomidora oraz sera do wszystkiego oczywiście zaparzyłam kawę bez, której poranek nie mógłby być lepszy. 

Była już 7:45 a pracę zaczynałam już o 8 więc nie miałam dużo czasu na dojazd. Założyłam szpilki. Zabrałam szybko kluczyki i torebkę. Pobiegłam  szybko do auto i wyjechałam z posesji. Droga zazwyczaj zajmuje mi niecałe 20 minut więc przed pracą, zajechałam jeszcze do pobliskiej kawiarni, która znajdowała się niedaleko. Jak zawsze kupiłam crossanta i sok pomarańczowy.

Weszłam do budynku witając się z kilkoma innym pracownikami. Kierując się do biura spotkałam swoją przyjaciółkę Chaezu.

- No witaj Naomi!

- O siemka.- Odparłam, kładąc swoją torbę na biurku.

- Masz już jakieś plany na ten weekend?

- Jak na razie nic jeszcze nie planowałam. Ale raczej nie.

- No to super się składa. - Powiedziała uradowana. Spojrzałam na nią ze znakiem zapytania na twarzy.

- Nic ? Kompletnie? Nic nie przychodzi ci do głowy?

- Yyy raczej nie? A coś ma? Nie ogarniam, przechodź do rzeczy.

- Widać kto tu żyje pod kamieniem. Jutro będzie impreza w klubie w centrum, więc idziesz i bez dyskusji.

- Wiesz jednak przypomniałam sobie, że muszę zająć się papierkową robota eee tak. - Palnęłam z lekkim zakłopotaniem.

- Nie, nie I jeszcze raz nie, idziesz i już nie ma, że..

Przerwał zbliżający się głos szefa.

- No witam, nie przeszkadzam wam?

- O dzień dobry szefie - powiedziałyśmy obydwoje.

- No tak, tutaj macie papiery do zrobienia. No nic miłej zabawy. - Szef jest luźnym gościem i można z nim spokojnie porozmawiać, ale mimo to I tak udaje surowego co nie wychodzi mu za dobrze.

Po skończonej pracy była już godzina 16. Twoje rozmyślenie przerwał głos Chaezu.

- Naomi, może wyskoczymy gdzieś ?

-No, spoko ale gdzie?

- Może do kawiarni na ciacho, co ty na to ?

Przytaknęłam twierdząco głową. Zebrałam wszystkie rzeczy i wyszłyśmy  razem z budynku. Otworzyłyśmy szklane drzwi kawiarni i zajęłyśmy miejsca.

-No to jak? Znalazłaś jakiegoś fagasa?

- Nie zadawaj mi takich pytań kochana.

Spojrzałyśmy na siebie po czym  wybuchnęliśmy śmiechem. Ludzie patrzyli na nas jak na wariatki, co w sumie się zgadzało. Po chwili podeszła do nas kelnerka wręczając menu.

- Ja poproszę Karmelowe Latte, z pianką oraz sernik na zimno. - Złożyłam swoje zamówienie.

- Poproszę kokosowe Expresso i brownie.

Kelnerka wzięła menu i odeszła.

- No to widzę, że idziesz na tę imprezę,

- A mam inne wyjście?

Nasze zamówienia zostały zrealizowane. Rozmawiałyśmy o wszystkich tematach śmiejąc się przy tym do łez.

- Niestety musimy skończyć te cudowne spotkanie.

- Szkoda, jak coś to dzwoń . Narka, do zobaczenia jutro.

- Papa.

Wzięłam swoją torebkę i poszłam  do auta. Wsiadłam do pojazdu i odjechałam piskiem opon. Uśmiechnęłam się do Chaezu, której postura była widoczna w lusterku. Zaparkowałam. Było już po 18. Strasznie zmęczona weszłam do domu rzucając szpilki w dwie strony świata.

- Czas zrobić cos sobie do żarcia.

Otworzyłam lodówkę, z której wyjęłam sałatkę. Po zjedzonym posiłku umyłam naczynia i wzięłam prysznic. Zmyłam makijaż oraz przebrałam się w piżamę I zmęczona rzuciłam się na łóżko. Przeglądałam jeszcze social-media, jednak po chwili zrezygnowałam i poszłam spać z myślą co wydarzy się jutro.

======================================

Dzięki wielkie za przeczytanie. Jak wam podoba się 1 rozdział?

Nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło aczkolwiek będzie się to zmieniać z kolejnymi rozdziałami.

Miłego dnia/ wieczoru <3

======================================

Stay With MeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz