DaeHee
W mieszkaniu panuje cisza.
Gdzieś w oddali przejeżdżają samochody, a przednie szyby błyszczą od porannego słońca.
Stadion jest pusty. Trawę przycięto w ten zwariowany kraciasty wzór, hipnotyzujący z tej odległości, a piach w wewnętrznej części boiska jest idealnie wyrównany.
Kawa grzeje mi dłonie, a fotel, w którym siedzę, to mebel typu „zatop się we mnie, a już nigdy nie będziesz chciała wstać".
TaeHyung, zbyt nabuzowany perspektywą wystąpienia dziś na tym wyszykowanym boisku po raz pierwszy od całej wieczności, jest gdzieś w mieście. Biega milę za milą, żeby chociaż trochę złagodzić swoje zniecierpliwienie.
Wszystko wydaje się układać.
Ale ja jestem kłębkiem nerwów.
Trzy godziny.
Tyle zostało czasu do momentu, gdy świadomie przewrócę nasz świat do góry nogami. Nasze ciche wieczory w domu. Widywanie się co noc. Codzienna rutyna, wypracowana w tym związku, którego nawet nie nazwaliśmy związkiem.
A może nazwaliśmy, ale ja wolę tego nie widzieć, żeby nie zapeszyć.
Ale za trzy godziny wszystko to się zmieni.
Pamiętacie 750 obserwacji na instagramie i pojawi się coś nowiutkiego także warto słoneczka zajrzeć i się postarać!
Mój instagram: wanessa_w._
Ale co to dla was przecież jesteście najlepsi!
Dziękuję. Zostaw po sobie ślad.
Głos + komentarz = zadowolona, pełna energii pisarka!
Pozdrawiam was, Wanessa
PS
Zapraszam do "Danger Man" oraz do "Instagram heiress II JeongGuk Jeon II"
CZYTASZ
The Player II Kim TaeHyung II (+18) (The Player #1) [ZAKOŃCZONE]
FanfictionTaeHyung Kim jest gwiazdą baseballu, a sport to całe jego życie: pasja, walka, uderzenie adrenaliny i ogłuszający krzyk kibiców. Niespodziewana kontuzja wyłącza go jednak z gry. Prędko się okazuje, że uraz jest poważniejszy, niż przypuszczał, i koni...