#Chapter Fourty Three

84 9 0
                                    

TaeHyung

-Niepotrzebnie się ubierasz, Kim. -Głos NamJoon'a przebija się przez pogawędki chłopaków i natychmiast ich ucisza.

Każda kość w moim ciele wibruje z pragnienia rozkwaszenia mu pięści na twarzy, żeby go uciszyć, ale ignoruję go. Zgrzytam zębami i nie odrywam wzroku od mojej koszulki, wiszącej w szafce przede mną. On nie jest wart tych nerwów.

-Niby dlaczego? -pytam, bardziej niż świadom, że cała drużyna czeka jak na szpilkach na rozwój sytuacji.

-Bo wygląda na to, że klub ma już dość Kim'ów w harmonogramie.

-Phi. Dzięki za info. -Nie łapię przynęty. Nie dam po sobie pokazać, że nie dostałem jeszcze telefonu o przywróceniu do składu, więc teoretycznie w harmonogramie nie ma jeszcze żadnego Kim'a.

-Nie ma sprawy. A słyszałeś najnowszy dowcip? Co jest dziesięć razy gorsze od beznadziejnego łapacza? -pyta i natychmiast sam sobie odpowiada: -Kim.

Mam napięty każdy mięsień, gdy odwracam się, żeby na niego spojrzeć.

-Wyluzuj, NamJoon -mówi ostrzegawczo HoSeok, zmęczony jego ciągłym dogadywaniem tak jak my wszyscy.

-No co? -wzrusza ramionami NamJoon i uśmiecha się. -Przecież ja się tylko droczę z moim nowym kolegą z zespołu.

Podchodzę do niego powoli i zatrzymuję się w odległości jednej stopy. Przez kilka sekund mierzę go spojrzeniem, po czym mówię:

-Wiesz co, NamJoon? Nie rozumiem twojego problemu i nie mam pojęcia, co ci zrobiłem, że tak mnie nienawidzisz, ale szczerze powiedziawszy, gówno mnie to obchodzi. Jestem częścią tego zespołu, należę do niego od lat i stanowimy jedną wielką i szczęśliwą rodzinę, więc za każdym razem, gdy zadzierasz ze mną, pamiętaj, że zadzierasz też z klubem. -Wskazuję kciukiem chłopaków za moimi plecami i jeszcze bardziej zbliżam się do NamJoon. -Zaręczam ci, że będziesz miał ciężkie życie jako członek Ace, jeśli nie przestaniesz się tak zachowywać. Zrozumiano? -Patrzę na niego jeszcze przez chwilę, czekając na jego skinienie, po czym odwracam się napięcie i odchodzę.

 Zrozumiano? -Patrzę na niego jeszcze przez chwilę, czekając na jego skinienie, po czym odwracam się napięcie i odchodzę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Pamiętacie 750 obserwacji na instagramie i pojawi się coś nowiutkiego także warto słoneczka zajrzeć i się postarać!

Mój instagram: wanessa_w._

Ale co to dla was przecież jesteście najlepsi!

Dziękuję. Zostaw po sobie ślad.

Głos + komentarz = zadowolona, pełna energii pisarka!

Pozdrawiam was, Wanessa

PS

Zapraszam do "Danger Man" oraz do "Instagram heiress II JeongGuk Jeon II"

The Player II Kim TaeHyung II (+18) (The Player #1) [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz