Śmierć

15 3 0
                                    

Ta jedna myśl zaczyna się w mej głowie wić,
„Nie chce tu być."
Z każdym dniem narasta,
Bliznami skórę porasta.
Na zewnątrz tego nie widać,
W głosie mym nie słychać,
Na twarzy mej gości uśmiech,
Nie wiesz, że wkrótce ujrzysz me kości.
Będziesz stać nad mym grobem,
Wtedy uświadomisz sobie mój problem.
Dowiesz się czemu nie chce oddychać,
Co zaczęło mnie połykać.

Byłam niegdyś szczęśliwa,
Ale to była tylko chwila.
Całe życie udaje szczęście,
Ignoruje to co mnie gniecie.
Ale kiedy siedzę sama,
Nie widzi tego nawet mama.
W środku mnie jest istne piekło,
Serce me w bezsilności się upiekło.
Zabijam w sobie uczucia,
Na co mi one do życia?

Łzy spływające po policzkach,
Wkrótce będziecie ronić w kapliczkach.
Przypominając sobie chwile ze mną,
Nad czarną marmurową trumną,
Patrząc na czarno białe zdjęcia,
Czując pustki w sercu chęć zajęcia,
Przestaniecie mnie pamiętać,
Tonąc w innych objęciach.

Bo jestem tylko jedną z wielu gwiazd.

Tragiczne Wiersze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz