Za zasłoną

7 1 0
                                    

Zasłonie Twe oczy,
Byś prawdę przeoczyła.
Będę szeptać Ci kłamstwa do ucha,
Abyś była mi posłuszna.

Od urodzenia narzucę Ci drogę,
Posłuszeństwa od Ciebie wymogę.
Pokropię Twą głowę wodą,
I nie zrobię tego za Twoją zgodą.

Co tydzień będziesz do mnie przychodzić,
Z tą rutyną zdążysz się pogodzić.
W każdą niedziele groszem sypniesz,
A następnie kolana ugniesz.

Po rytuale do sobie Cię zaproszę,
O uległość wobec Najwyższego poproszę.
Lecz to nie jedyne co dzisiaj dla mnie zrobisz...

Tragiczne Wiersze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz