Chłopaki przenieśli się na zewnątrz do garażu obok placu zabaw żeby nagrać teledysk do "doba hotelowa" więc ja siedziałam na tym placu zabaw z Aleksem i się wygłupialiśmy. Przez chwile myślałam że słyszę karola, ale rozejrzałam się wokół siebie i nikogo nie było. Dziwne mam zwidy i wrzesłuchy.
Aleks się zajebiscie bawil biegając za mną po tym placu przy okazji robiąc zdjęcia z Flashem mi na mordę. Nie moglo zabraknąć tego że się nie udezylam więc no udezylam się głową o barierke
Jak się okazało serio Karol tu był na sma widok zrobiło mi się jakoś dziwnie przestałam mieć ochotę się ganiać z Aleksem więc usiadłam
-co jest? Zmęczyłaś się już?
-nie...-powiedziałam cicho
-co jest?-powiedzial to takim tonem jak by się serio przeją tym
-poprostu...nie no nieważne wiesz? Wszystko okej-powiedzialam podnosząc wzrok na niego
-Maja pamiętaj możesz mi zaufać i się wygadać
-nie teraz dobrze?
-dobrze, chcesz się przytulić?-Nie Musiał mi dwa razu mówić zeszłam z tego walonego placu i się jego uczepiłam
Lubie go
Może nawet i bardzo
Tak bardzo bardzo
Nie no to nie możliwe-fukaj!!!-usłyszeliśmy głos Borysa za nami więc aleks się odwrócił, a ja nadal nie-cho!
-idę!-odkrzyknął i popatrzał na mnie z góry-idziesz ze mną?
-e...ta no-powiedzialam odczepiając się od niego
Podeszliśmy do Borysa który chciał pokazać nam zdjecia które zrobił
-twoja dziewczyna powiedziała że słodkie-powiedział pokazując nam zdjecie Borysa spojrzal przelotnie na mnie-ja właśnie takie zdjęcia robię że dziewczyny mówią że słodkie a typy mówią,ale chujnia
Niestety aleks musiał iść kręcić teledysk więc stałam z boku i przeglądałam zdjęcia które wasiulak mi wysłał.
Aleks oblech💋🤢💕
Ostatnie to moje ulubione aż chyba na tapetę później ustawieTeż oczywiście karol mnie zauważył i powiedział mi "hej" więc mu odpowiedziałam on jednak chwilę po tym poszedł do pałacu
Wlasnie są gdzies teledysku robili sobi3 przerwę chwilową więc podeszłam do Wiktora który gadal znowu po jakimś wymyślonym języku który rozumie tylko on i lanke
-wibity ligwista maszyna do virali na tik toku i nowy członek sbm label kim jeszcze jest kinny zimmer?
-powiedział bym kim jeszcze, ale chce dożyć wakacji
Minęło trochę czas i teraz wiktor skączyl to co miał nagrywać wie stał i patrzył jak nagrywają ja natomiast oglądałam jak robią dziury w lodzie
-Ej oszuści nie było szakszuki, idź już po brata-powiedział do mnie Borys
-Ale przestan tak mówić to śmieszne już nie jest-powiedziałam
-właśnie, że jest
Chwilę pozniej znaleźliśmy się w placu żeby wiktor się przebrał gdy to zrobił staliśmy chwile przy stole z lankiem a wiktor bawil się jakimś nerfem którym mnie szczelał przed chwilą
-I teraz chce powiedzieć przed morsowaniem ze jest mi ciepło. Żyje to po pierwsze. Ogólnie teraz czuję się dobrze wydaje mi się że to zrobię ale jak będzie?
Po chwile zaczął we mnie szczelac a ja uciekłam za kominek który był obok stołu jednak nic to nie dało bo wiktor się skradał po cichu za ten kominek
-ej kinniemu chyba płot się znowu zawiesil-uslyszalam od Kamila akurat wtedy wiktor mnie szczeli
-sooory-powiedzial wiktor tak ja by mnie to kurwa w ogóle nie bolało
-weź to boli
-przepraszammm. Ej, ale nic nie mówię że mnie jeszcze 10 minut temu napierdalałaś tutaj i na dworze
-Ale ja mogę jestem młodsza
Na dworze
-to jest napewno zdrowe?!kurwa!-powiedział mój brat nawet jeszcze enie wszedł do wody-robię to dlatego że zrobiliśmy dziesięć milionów już nawet ponad pod rozmazana kreska I rozpierdalamy ją tam wchodzę
*
-Ej a nie odpadnie mi nogą?-spytał mój brat. Solar dla żartu mu powiedział że tak
-wiktor wiesz co?
-co?
-seksowny jesteś-powiedziałam a wszyscy jebli śmiechem
-nieśądzilem że kiedyś usłyszę to od ciebie-powiedział wiktor przez śmiech-ale no dzięki szczerość to podstawa
Mój brat wszedł to wody a solar go uspokajał i zapewniał że nic mu nie będzie po chwilę Karol zaczął mi się trzeba prosto do ucha żeby wiktor już wracał.
*
CZYTASZ
</3|| Sbm Label
Teen FictionCiocię kłótnie rodziców za dzieciaka to dobry start w chujowa przyszłość, sprawdza sie ladowanie po szpitalach zatracanie się w używkach i alkoholu, brak stałego związku. Tylko przelotne relacje. Czemu nic nie może trwać dłużej niż te 3 miesiace...