19. psychiatryk to ci się po tygodniu przyda

250 15 9
                                    


11 stycznia 2022

Pov:Kinny

Dzisiaj jest hotel więc. Umiałem wstać wcześniej niż zazwyczaj bo o 8. Chłopaki powiedzieli ze zbierają się pod nobocoto, ale ja razem z Sebastianem jedziemy razem odprazu pod pałac. Oczywiście maja jedzie kazałem jej się spakować i powiedziałem że zabiorę jak to ona mówi na "zabawe" więc zabiorę ją na 7 dniową zabawę

Sebastian właśnie mi napisał ze juz jedzie z milanówka jest jakieś trzydzieści pięć minut drogi autem więc mam czas pójść obudzić młodą

Poszedłem do niej do pokoju. No czego mogłem się spodziewać oczywiste było to że spala

-miha ja bardzo,ale to ładnie proszę wstań I się ubierz bez problemowo-powiedziałem

-wyjdz-No to dostałem odpowiedź

-dawaj No-powiedziałem

-sam się ogarnij. Jesteś nie normalny ja tu śpię a ty wbijasz mi do pokoju o godzinie-odwróciłam się w moja strone i Spojrzałam na budzik na szafce nocnej-ósmej piedziesiat jeden

-Jezu wstawaj będziesz miała zabawę

-sama umiem się zabawić uwiez

-zaraz zadzwonię do Pana i cie pogoni a pozniej zabierze-chodzi o Sebastiana oczywiście

-to se dzwoń

-dobrze dzwonie-powiedziałem wyciągając telefon z kieszeni spodni. Weszłam w kontakty jako przed ostatni miałem Sebastiana podpisanego "rłajt5️⃣1️⃣1️⃣2️⃣" mozna się domyśleć skąd się wzięła nazwa. kliknąłem słuchawkę przez co automatynie zadzwoniłem do Sebastiana. Przyłożyłem telefon do ucha

-No siema ja jestem gotowy tylko że mam problem-no dokładnie-postrasz ją czy coś-dobra już daje na głośnik poczekaj-powiedziałem dałem telefon na głośnik I podeszłam bliżej łóżka siostry

-co ty śpisz?Nie ma ja zaraz będę u was masz migusiem się ubrać uszykować czy co ty tam musisz zrobić później schodzisz ładnie bez fochów na dół I ładnie ubierasz buciki i kurteczke ładnie wychodzisz przed dom ja zaraz będę. Jak się nie dostosujesz to planu zaczniemy inaczej gadać

Maja jak na zawołanie wstala z łóżka

-powiec Sebastianowi że się go niee boję

-Ja wszystko słyszę-odezwał się

Za każdym razem to działa niewiem czy ona się boji go poprostu czy potrzrbuje motywacji żeby zacząć się ogarniać

-nie będę się ubierać przy tobie wyjdz-powiedziała i wypchnęła mnie za drzwi

Pov:maja

Boze jak ten człowiek działa na nerwy czasem nawet wyspać się nie da tylko każe od wczesnego ranka zapierdalać boze

Podeszłam niechętnie do szafy I wybrałam jakieś spodnie były to jakieś czarne jeansy z odbitymi rękami białą farbą z przodu. Wydaja się jakieś duże no, ale zobaczę Wzięłam do tego pierwszy lepszy top był on w kolorze szarym i całą szarą bluzę. Założyłam wszystko i stanęłam przed lustrem

Po pierwsze to spodnie mi spadają mimo że ro rozmiar XS no świetnie. Nic nie mówię o górze stroju ponieważ nie chce patrzeć na swoje ciało. Założyłam bluzę która na mnie wisiała, ale nie aż tak żeby ją zmienia więc zmieniłam tyło spodnie na zwykle Szare dresy

Podeszłam do biurka,ale za nim Usiadłam przy nim Wzięłam mniejsze lusterko z komody żeby się pomalować

Kilka minut później

</3|| Sbm LabelOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz