(perspektywa Rosji)
Wlnąłem go w łeb, on... On czy ona? Niby rzesza ma kontrolę ale cziało ma Hani... Niech będzie o... Co się z nim dzieje? Jego kolor oczu i włosów się zmienia?
("perspektywa Hania")
C-co się dzieje...? Nie mogę się ruszyć! Jestem chyba w pokoju Polski i reszty... CO JA ROBIĘ!? Czemu walczę z Rosją!? I jeszcz c-chyba nie ja...
???:
Heh, "obudziłaś się".Co jest kurwa!? Kim jesteś!?
III rzesza:
Nie poznajesz? Trzecia rzesza się kłania.C-co? Jak?
III rzesza:
Jestem duchem, po prostu w ciebie "wszedłem".Czemu ja!?
III rzesza:
Nie mogę "wejść" w kraje, a ty byłaś najbliższym człowiekiem.Nie no super. Jakiś duch jest w moim ciele i ja nie mogę NIC zrobić.
III rzesza:
Takie życie ¯\_(ツ)_/¯(perspektywa narratora)
(Nie umiałam tego napisać •́ ‿ ,•̀)Rosja zacięcie walczył z rzeszą. Słychać było jak oboje ciężko dyszą. Rzesza mocno kopną w brzuch Rosję. Ten "jęknął" z bólu i szybko złapał się za miejsce w króre kopną go rzesza. Rzesza nie tracąc chwili uderzył alkoholika w głowę przez co on zemdlał.
(perspektywa Węgier)
O matko boska, co robić? On jest za silny. Trzeba myśleć... Patelnia!
Węgry:
Kanada, masz patelnię?Kanada:
Nie, ale coś się zrobić.W jednej chwili znalazł się za rzeszą i przyłożył mu, ŻE CZYM!? Serio on ma grabie!? Patelnia jeszcze ok, ale grabie!? No dobra przynajmniej mamy rzeszę na chwilę z głowy.
(perspektywa Hania)
Ała! Moja głowa! O mogę się ruszać co za niespodzianka!
Węgry:
*podchodzi* O matko Hania wszystko okej!?Hania:
Spokojnie, jest tak jak ostatnio. Głowa i plecy.Usiadł koło mnie. Patrzyliśmy sobie w oczy. Szybko złapał mnie za tył głowy i złączył nasze usta w pocałunku. Nie wiem co zrobić, pierwszy raz się całuje 🥲. Chyba to zauważył bo się ode mnie "odkleił". Patrzyliśmy na siebie jeszcze chwilę w ciszy, ale niestety ktoś nam ją przerwał 😒.
Japonia:
O JACIE KRĘCĘ!!!! Mam nowy materiał ma mangi!!! Aaaaa!!!USA:
Japan, spokojnie.Japonia:
No ale jak mam się uspokoić!!? To będzie HIT na moim instag...O jejku, czy to jest jakiś dzień nowych shipów? Właśnie Korea pocałowała Japonię. Widać, że Japonia jest trochę zmieszana. Ale gdy się od siebie odkleiły to Japonia mocno ją przytuliła.
USA:
Dobra gołąbeczki, ale przyda się zająć naszymi wojownikami. *wskazuje na Niemcy i Rosję*Japonia:
Heh, już idę. *podchodzi do Niemiec* Halo Niemcy! Pobudka! NIEMCY!!Niemcy:
Daj jeszcze pięć minut.Japonia:
Polska pomożesz?Polska:
No oczywiście.Podeszła do Niemca i kopnęła go w brzuch. To się nazywa dobra pobudka.
Niemcy:
AŁA!! Polska pojebało cię!?Polska nic nie odpowiedziała tylko się uśmiechnęła i podeszła do Rosji. Chwilę tak stała i też go kopnęła (XD)
Rosja:
Ała. Co jest?Polska:
Rzesza cię pokonał.Rosja:
Aaaaa... Dobra pamiętam.Niemcy:
A go słabiej kopnęłaś?Polska:
Nie, go to nawet mocniej.No i Niemiec miał na twarzy takie WTF. A wszyscy będą mieć z tego bekę do końca dnia. A ja nawet dłużej heh.
✨Time Skip✨ kiedy Hania wróciła do domu (ok. godz. 13.00)
(perspektywa Polski)
Siedzę i oglądam jakiś film w telewizji. Szkoda tylko, że jesteśmy w Niemczech i wszystko po Niemiecku. A wogóle ile my tu już jesteśmy? 1, 2, 3, a nie chce mi się. A lepsze pytanie, za ile wracamy do domu.
Polska:
NIEMCY!!!Niemcy:
*przychodzi* Co jest, że się tak drzesz?Polska:
Za ile wracamy do domu?Niemcy:
Hmmm... KANADA!!! Za ile wracamy do domu!?Kanada:
No po jutrze!Polska:
Ok, dzięki. Chwila my po jutrz jedziemy a byliśmy nad morzem Ryłko jeden raz!? *wdech* IDZIEMY NAD MORZE!!!Korea:
No właśnie! Miałam cię pokonać!Japonia:
*wzdycha* Znowu trzeba będzie kogoś opatrywać.No to ruszyłam swoje leniwe cztery litery i poszłam się przebrać. Jakie mam tu stroje, hmmm... No niech będzie ten czerwony, albo nie wezmę ten żółty, bo ma ładne odkryte plecy. I pyk, przebrana. I teraz do reszty.
Niemcy:
No dobra to idziemy.&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Koniec
No ale oczywiście rozdziału ; )
Mam nadzieję, że nikogo nie obudziłam wstawiając to o 21.
Papa :)(Chyba) 647 słów
CZYTASZ
Odrodzenie Rzeszy | Countryhumans
Diversos⚠️UWAGA⚠️ To jest moja pierwsza książka! Jest tu dużo błędów (nie tylko ortograficznych). Na początku może być trochę... Dziwna lub cringowa. Noooo... Co ja mam tu jeszcze napisać? Będzie to książka Countryhumans, nie będzie w 100% nawiązywać do his...