53-„to będzie wstyd."

1.4K 53 9
                                    

...

-DAŁAŚ MU KOSZA?-odparł zdziwiony Bartek.
Opowiadałam mu właśnie o wszystkim co się wydarzyło gdy nie rozmawialiśmy, już kolejną godzinę

-no dałam bo sobie uświadomiłam wtedy że ty nadal mi się podobasz-puściłam mu oczko

-HA NO WIEDZIAŁEM ŻE TO POWIESZ.-klasnął w dłonie

-ale ego top nie mogee.-położyłam się na plecy

-tak samo jak ty-wyszczerzył zęby, a ja trochę spoważniałam, ale nie chciałam tego pokazywać

-coś nie tak?-spytał

-nie, wszystko jest git haha-zaśmiałam się lekko

-no możesz sobie tak wmawiać, ale przypominam o tym notesie i o tym ataku paniki w łazience niedawno.

-to nic takiego-wzruszyłam ramionami i wstałam z łóżka

-idę do łazienki.-tam też się udałam

Stanęłam przed lustrem i wzielam głęboki oddech. Skorzystałam przy okazji z łazienki i wyszłam z pomieszczenia.

Postanowiłam że pojde jessvze do pokoju Bartka. Zapukałam i weszłam

-przepraszam-powiedziałam i już chciałam wyjść ale brunet do mnie podbiegł i wciągnął mnie w głąb pomieszczenia

-pamiętaj że jestem przy tobie, tak?-Kubicki mnie do siebie przyciągnął i mocno przytulił co odwzajemniłam

-nie musisz mi się z niczego tłumaczyć, chce tylko nadrobić ten stracony czas z tobą.-Bartek położył się na łóżku i poklepał miejsce obok żebym się tam położyła co uczyniłam

-oglądamy coś?-zaproponował

-wiesz że bym chciała ale zaraz mamy nagrywki-mruknęłam zniechęcona

-o jezu faktycznie, zapomniałem

-ale po nagrywkach możemy, co ty na to?

-jestem za!-poparłam

...

Właśnie zaczęliśmy nagrywać odcinek, kto ostatni wyjdzie z chłodni wygrywa.
Początkowo było dość łatwo lecz z czasem zaczęło się robic coraz gorzej i zimniej.

Wylosowałam na kole fortuny ułatwienie jakim była bluza na 10 minut więc szczerze się ucieszyłam. Natomiast Hania wylosowała utrudnienie na skutek czego zrezygnowała z challenge'u jako pierwsza. Niedługo po niej opuściła nas również Wika

-no to nie ferrr-mruknęłam

-jak ja mam wygrać z takimi tryhardami?-wskazałam na chłopaków z którymi zostałam

-musisz się postarać-odparł świeży wzruszając ramionami.

10 minut minęło więc musiałam pożegnać się z moją cieplutką bluzą.

Wykonaliśmy kolejne zadanie w którym życie stracił Kubicki. Czułam jak odmarzają mi ręce i stopy. Zaczynałam już lekko trzęść się z zimna ale mimo to się nie poddawałam. Kucnęłam na ziemi a tuż obok mnie Laskowski który mnie przytulił

-oj siostrzyczko, wiesz że cie kocham ale nie masz szans

-żebyś się nie zdziwił-odparłam drżącym głosem na co Bartek się zaśmiał

-idiota-klepnęłam go w ramie

...
Po kilku konkurencjach odpadł Bartek Kubicki, więc zostałam z Świeżym i Patrykiem.

Nie umiałam już normalnie ustać na nogach bo nogi mi strasznie drżały,więc już byłam blisko tego żeby się poddać, gdy już chciałam to zrobić Świeży się poddał argumentując to tym że boi się iż będzie chory. Ucieszyłam się że udało mi się wygrać z takim tryhardem jakim jest świeży.

Wystawiłam w stronę Patryka dłoń i zaczęłam mówić do kamery

-kkochani, chciałabym pogratulować Patrykowi wygranej b..bo ja odpadam-uścisnęłam dłoń przyjaciela i wyszłam z chłodni

Ledwo szłam więc Patryk zdążył mnie dogonić.

-chodź.-chłopak przykucnął a ja wskoczyłam mu na plecy. Farbowany blondyn zaniósł mnie do pokoju za co mu podziękowałam.

Przykryłam się toną koców i wtedy w moim pokoju znalazł się Kubicki.

-o jezu aż tak ci zimno?-spytał siadając na brzegu łóżka

-mhm, chcesz się przytulić?

-co to za głupie pytanie, oczywiście.-Bartek położył się obok mnie i mocno mnie przytulił.

Leżeliśmy tak wtuleni w siebie aż nagle zasnęłam.

...

SKIP TIME, pierwszy koncert z trasy:

-ej spokojnie tak?-uspokajała nas menadżerka Alicja

-japierdole to nasze rodzinne miasto z Haniulą i świeżym. Jak coś zepsujemy to będzie wstyd.-panikowałam

-ej. Nic nie zepsujecie.-Bartek położył swoje ciepłe dłonie na moich policzkach i lekko musnął moje usta

-jakie słodziaki!-pisnęła Wika

Uśmiechnęłam się na jego gest i wzięłam głęboki wdech.

Usłyszeliśmy melodie oznaczająca że mamy wchodzić na scenę. Tak też zrobiliśmy a tłum zaczął głośno wiwatować i piszczeć.

...

Zagraliśmy już kilka piosenek a teraz przyszedł czas na moja solowa nutę. Bardzo się stresowałam, sam fakt grania WŁASNEJ piosenki W SWOIM RODZINNYM mieście mnie przerażał, na dodatek bałam się sama wyjsc na scene. Ta piosenka wyszła wczoraj więc ludzie nie będą śpiewać razem ze mną

-zróbcie hałas dla  Natiiii!-krzyknęła menadżerka Natka która robiła za Dj'ke

Wybiegłam na scene i zaczęłam śpiewać, już usłyszałam kilka słodkich głosów śpiewających moja zwrotkę co mnie wzruszyło a na refrenie większość głośno krzyczała, TOTALNIE SIĘ TEGO NIE SPODZIEWAŁAM. Gdy skończyłam śpiewać usiadłam na krawędzi sceny machając do widzów i zaczęłam mówić do mikrofonu.

-boże ale się wzruszyłam przez waaas. Nie sądziłam że będziecie już znać tekst.-powiedziałam wycierając łzy wzruszenia, poczułam nagle jak całe genzie przyszło mnie przytulić. Jeszcze bardziej się rozkleiłam i odwzajemniłam uścisk

-jak wam się podobała nowa nuta Natki?!-spytał Patryk a tłum zaczął piszczeć

Pokazałam serduszko w stronę widowni i zeszłam na back stage wraz z Wika, Patrykiem i Bartkiem bo teraz miała być piosenka Hani i świeżego.

Stanęłam przed lustrem i się troche poprawiłam

-BOŻE GIRL YOU SLAYED ON THAT STAGE!-pisnęła Wika przytulając mnie od tylu

- to ta lnie!-odparl Patryk

-SLODZIAKI JESTEŚCIE.-uśmiechnęłam się do nich

...


boże amen nie moja wena chyba flew away.
TU NAWET 1000 SLOW NIE MA SORY ALE MUSIAŁAM COŚ WRZUCIĆ COKOLWIEK. a ten rozdział męczyłam już od tygodnia a i tak wyszło gownianie.

Będziemy juz powoli się zbliżać do konca tej ksiazki ale to nic bo napewno zaczne pisac nowaaa po prostu nie chce w kółko ciągnąc tej samej historii.

BUZIAKI ❤️

LOVE FLAVOR ||laskowska&kubickiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz