Nie wiedziałam jak mam zareagować, podczas tego pocałunku w głowie miałam flashbacki ze wszystkich wspomnień jakie razem przeżyliśmy. Mimo to nie oddawałam pocałunku, nie czułam że to dobry pomysł.Po dłuższej chwili chłopak odsunął się ode mnie, a do pokoju weszła Wika
-Bartek! miało cie tu nie być pamiętasz??-krzyknęła zdenerwowana
-Myślałaś że to tak zostawie?
-dobrze by było żeby Nati sama to sobie wszystko przemyślała, idź już, TERAZ.-brunetka chwyciła go za ramie i wyprowadziła z pokoju.
-o czym rozmawialiście?-spytała podchodząc do mnie
-przepraszał mnie, wmawiał mi że mnie kocha i że mnie ufa, że przeprosi Patryka oraz że nie chce mnie stracić. A ja... a ja powiedziałam mu że chce przerwy.-wydukałam
-i pocałował mnie, ale to nie był zwykły pocałunek, podczas gdy on mnie całował przed oczami miałam wszystkie miłe chwile które z nim przeżyłam. To było.. strasznie dziwne-dodałam
-laska, powiedziałaś mu że chcesz przerwy po czym się z nim całowałaś?
-to on mnie całował a nie ja niego. Mogłam go odepchnąć ale nie miałam serca. I wtedy weszłaś ty, więc nie zdążyłam nic powiedzieć.
-przepraszam w takim razie
-nic nie szkodzi
-chce go przytulić i nie puścić do konca życia ale z drugiej strony nie wiem co sądzić.
-przemyśl to sobie jeszcze raz od początku, a ja cie zostawie sama ze swoimi myślami. Będzie dobrze Nati.-uśmiechnęła się i wyszła
Zajebiście. Tylko że ja sama nie wiem co mam myśleć. W mojej głowie mam straszny rollercoaster. Sięgnęłam po słuchawki i odpalilam na telefonie spotify a na nim piosenki mortala. Mimo że Patryk to mój przyjaciel jestem ogromną fanką jego muzyki.
Jego piosenki tak idealnie opisują to co dzieje się w moim życiu w tym momencie że to jest nie wyobrażalne.
„Ej, w mojej bani psycha rollercoaster, a w słowniku już nie gości przepraszam i prosze, chciałbym jakoś to naprawić ale gdzie mój dostęp? Dzisiaj szukam siebie w sobie no i trochę błądzę."
a zaraz po tym puściło się morze łez
„Chce cie mieć dla siebie choć nie umiem cie mieć, bo ty i ja to często się równało morze łez.
Chce cie mieć dla siebie, i wielu chce cie też. Więc prosze zostań przy mnie tylko ty wiesz jak to jest."Po kilkunastu minutach przysnęłam. Obudziłam się gdy w moich uszach zabrzmiała jakaś klubówka.
Taaaa, spotify.
Spojrzałam na godzinę i była 21:10 co oznaczało że przespałam ponad godzinę.
Spojrzałam w lustro i wyglądałam tragiczne, miałam rozmazany cały makijaż. Włosy były strasznie rozczochrane a oczy opuchnięte od płaczu. Postanowiłam się troche wziąć w garść.Usiadłam przy toaletce i zmyłam rozmazany makijaż, sięgnęłam po szczotkę i rozczesałam włosy, po czym związałam je w dwa urocze warkoczyki. Początkowo Stwierdziłam że nie będę się malować bo jest już i tak wieczor ale po chwilowym wpatrywaniu się w lustro, jednak to zrobiłam. Wyglądałam tragicznie, przynajmniej dla mnie.
Podczas gdy właśnie nakładałam na brwi żel do pokoju weszła Hania
-cześć Buba.. Po co się malujesz idziesz gdzieś?
CZYTASZ
LOVE FLAVOR ||laskowska&kubicki
Ficção Adolescenteff o Bartku Kubickim i Natalce Laskowskiej :)