Wspomnienia
17 lipiec 2020 rokPov:Halie
Przyszliśmy do dużego budynku w którym znajdowała się Strzelnica i siłownia.- Dobra najpierw zacznijmy od strzelania - powiedział Charles
- Dobrze jak mam strzeliać - zapytałam
- Więc tak tam masz postać człowiek i musisz strzelić najpierw w nogę potem w brzuch a na końcu w głowę- powiedział skolei Rodic
- Dobrze - jak to powiedziałam to dostałam do ręki pistolet. Popatrzyłam na cel. Człowiek chcodził w tą i spowrotem. Łatwizna. Dobra najpierw noga. Strzeliłam tak że obie się przebiły. Teraz brzuch. Prościzna trafiłam na sam środek brzucha. Nagle człowiek zaczą się szybciej poruszać. Nie zwracając na to uwagi strzeliłam mu w głowę
- Mówiłem że jest dobra - powiedział z dumą Eric
- Dobra strzelanie zdałaś to teraz samo obrona - powiedział Vincent - To jest Dylan. Dylan jest osobą którą musisz przewrócić - dodał kiedy weszliśmy na siłownię. Łatwizna pomyślałam. Dylan popatrzył na mnie wzrokiem mówiącym "co to za dziewczynka?!". Podeszłam do Dylana spokojnym krokiem. Gdy byłam blisko podszedł do mnie z zamiarem przewrócenia mnie. Ja szybko przeskoczyłam prze niego i powaliłam go na ziemię.
- J-jak? - zapytał sfrustrowany Dylan
- Normalnie - odpowiedziałam
- Więc tak zdałaś nasz test. Od jutra zaczynasz pracę - poinformował mnie Vincent
- Dobrze a teraz przepraszam ale muszę wrocać. Dowidzenia - powiedziałam
- Dowidzenia - odpowiedzieli mi równo
Wróciłam do domu i dostałam e-maila z wszystkimi wytycznymi. Przeczytałam je a później umyłam się i poszłam spać
_________________
Cześć misiaczki
Naprawdę przepraszam że nie było tyle rozdziału ale zachorowałam i nie miałam na nic siły. Teraz już się czuje lepiej i będę pisała roździały253 słowa
Bayo
CZYTASZ
Rodzina Monet/Dziewczynka z organizacji (zawieszone)
Teen Fiction13 letnia Halie monet w dziwnych okolicznościach poznaję osobę z organizacji. Mroczny charakter dziewczyny daje jej możliwości do wstąpienia do organizacji. W organizacji jest też jaj najstarszy brat Vincent o którym Halie nie ma pojęcia. Więcej dow...