ROZDZIAŁ 46- "Patrych🤮"

101 9 5
                                    

On mnie przeprasza? Teraz mu się na przeprosiny zebrało? No nie ze mną te numery... 

- Teraz mnie przepraszasz? Nie sądzisz, że powinieneś zrobić to kilka miesięcy temu? 

- Ja...masz racje, ale pozwól mi to wyjaśnić...- Taa już to kiedyś słyszałam 

- Ile razy mnie jeszcze zranisz?- ej zadałam dobre pytanie.

 - Weronika usiądź- polecił mi Mortalcio. 

- Sorry ja muszę wracać do pracy.- odpowiedziałam im i poszłam na zaplecze.

  POV Qry

Chciałem jej to wyjaśnić, ale mi na to nie pozwoliła. W sumie czego mogłem się spodziewać...ona mnie nienawidzi... 

 - Patryk nie martw się. Przejdzie jej...- próbowała mnie pocieszyć Julita. 

- Ja za nią tęsknie po prostu... wiem ze ja zraniłem i tak dalej, ale chciałbym, żeby było jak dawniej. Brakuje mi jej każdego dnia...chciałbym znów budzić się obok niej i patrzeć w te niebieskie oczy... 

POV Weronika

Nie poszłam na zaplecze, tylko powiedziałam dziewczyna, że wychodzę szybciej z pracy...poszłam oczywiście do lasu. Bardzo lubiłam tamto miejsce... Zawsze się zastanawiam, kto mi zabił mamę... A teraz mam dodatkowe pytanie, czy dobrze robię, nie pozwalając mu wszystkiego wyjaśnić... Niby mnie zranił, ale ja coś dalej do niego czuje. Dobra napisze do niego. 

  Weronika Lennox
Cześć...chciałabym się z tobą spotkać... 


 Patrych🤮

 No okej...

 Weronika Lennox

Dzisiaj w moim starym miejscu zamieszkania

 Patrych🤮 

Podaj adres 

 Weronika Lennox

 Ok. *************** 

 Patrych🤮

 Dzięki:) 

Nie wierzę, że chce się z nim spotkać... nie sadziłam ze kiedykolwiek będę chciała się z nim ponownie spotkać, ale zasługuje, by mi to wyjaśnić. 

Ideał ||QRY|| [BARDZO WOLNA KOREKTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz