Ideał ||QRY|| [BARDZO WOLNA KOREKTA]

Rozdzial 37- Wzloty i upadki

POV Qry
Moja dziewczyna leży już od ponad tygodnia w szpitalu. A ja tylko siedzę i się zamartwiam. Dzisiaj Julita zabiera mnie na obiad, ponieważ jak to ona powiedziała, widzi co się, ze mną dzieje i nie chce, żeby coś mi się stało. Więc takim cudem jestem w samochodzie i razem z Julitą jedziemy do restauracji na obiad.

- Słuchaj, musisz przestać się tak o nią martwić. Zostawiła cię na tyle miesięcy i się nie odzywała. Ty przeżywałeś załamanie. A ona co razem z mamą w Barcelonie są. Nagle spotykasz ja na trasie do Afryki i co wybaczysz jej. Później okazuje się, że ma wypadek i jest w śpiączce i może stracić pamięć i ty się martwisz o taką idiotkę? (Ja serio nie mam nic do Julity~aut).

Julita nie miała, w ogóle racji nie wie jak Werka, kiedyś cierpiała. Nie wie też, że jestem z Werka. Czy to możliwe, że Julita coś do mnie czuje?

- Nie masz racji- odpowiedziałem, jej zgodnie z prawdą ona nie ma w ogóle racji.

SKIP TIME

Jestem już w mieszkaniu i napisał do mnie Przemek czy bym nie przyszedł do nich na imprezę. Dobra zgodziłem się, potrzebuje chwili odstresowania, a Werka się nie obrazi.

Dojeżdżam właśnie do domu Ganzie i się zastanawiam czy dobrze robię. I po chwili namysłu wchodzę na imprezę.

POV Przemek

Przyjechał Patryk, ale nigdzie nie widziałem Werki. Czyżby się pokłócili? Nic pójdę i zapytam.

- Hej Patryk gdzie jest Weronika? Pokłóciliście się?- zapytałam Patryka.

- Nie... Wercia jest w szpitalu....- Było mi przykro. Weronika była cudowną dziewczyną (Tylko Przemek nie wie o związku Weroniki i Patryka, Bo kiedy się z nimi pożegnał i poszedł, do Multipli A jak Werka powiedziała, żeby zajęli się Patrykiem on pomyślał ze to taki przyjacielski gest. Taa napisałam, to tylko dlatego by trochę się fabuła zmieniała.~aut )

- Okej... przykro mi stary, ale może się napijesz?

- Myślałem, że nigdy nie zapytasz.

Impreza trwała na całego ja byłem lekko wystawiony. A Patryk gdzieś zniknął. Martwiłem, się jednak o Weronikę byłem w niej zakochany i wiedzieli o tym wszyscy oprócz kurczaka. No co z może to dlatego, że on w niej też, ale myślę, że już mu przeszło mimo to, że ją spotkał w Barcelonie i że mieszka znowu w Krakowie. Mam nadzieje że to nic poważnego.

POV Qry

Poszedłem z Julitą do osobnego pokoju bylem już wystawiony, ale cóż impreza to impreza. Przez cała tę atmosferę zapomniałem totalnie o mojej dziewczynie Werce, która leży w szpitalu. Mam nadzieje, że mi wybaczy. Julita zaczęła, się do mnie gwałtownie zbliżać nie wiedziałem, o co chodzi. Aż nagle mnie pocałowała, nie wiem czemu, ale odwzajemniłem pocałunek. Gdy już skończyliśmy, się całować Julita zapytała, czy zostanę jej chłopakiem, a że bylem wystawiony i to dość mocno to się zgodziłem. Więc zeszliśmy na dół ogłosić to innym.

- Hejka wszystkim razem z Patrysiem chcieliśmy co ogłosić.

- Mianowicie jestem w związku z Julitą.

W pokoju rozległy się głośne gratulacje. Byłem szczęśliwy jak nigdy.

- Misiu może pojedziemy, do ciebie jestem już zmęczona. (Resztę dopowiedzcie sobie sami~aut).

POV Kubicki

Jedynie ja i ludzie, którzy obserwują Instagrama Weroniki wiedza, że jest w związku z Patrykiem. Niestety większości w tym Julita nie wiedzą o tym. A że Julita była, zakochana w kurczaku to wykorzystała moment. Mam nadzieje ze jak wróci do normalnego stanu to sobie przypomni o Werce i do niej wróci.