16-book

517 2 2
                                    

Pov JJ:

Szliśmy przez 2 godziny, a może więcej? Nie ważne. Dotarliśmy do jakiegoś białego, opuszczonego budynku.

-Cleo, wiesz dokąd idziesz?-zapytałem.

-możemy tu przezimować-wskazała na biały budynek.

Weszliśmy tam. Ten budynek wyglądał okropnie, ale nie mieliśmy wyjścia. Nie było okien czy drzwi, ale musieliśmy jakoś przeżyć. Nagle obok nas przejechały dwa samochody, samochody, które nas szukały u Carlos'a.

-czysto!-usłyszeliśmy i odetchnęliśmy z ulgą.

-na pewno jest bezpiecznie?-zapytal Pope jak biegliśmy po schodach.

-masz lepszy pomysł?-zapytała czarnoskóra-ostrożnie-dodała kiedy każdy z nas poszedł w inna stronę rozejrzeć się po górze.

-nie ma jak w domu-powiedziała Sarah.

-trzeba odbić Mie-powiedziałem nagle-macie jakieś pomysły?-zapytałem z nadzieją, bo żaden mi nie przychodził do głowy.

-szturm na fort odpada-stwierdził czarnoskóry.

-wezwanie policji tez-odezwała się Kiara.

-nie pomagasz-odparłem-nie możemy negocjować, bo nie wiemy czego chcą. Pewnie chodzi o krzyż lub o złoto-stwierdziłem.

-jak zwykle chodzi o kasę-odparła Cleo.

Pov Mia:

Siedziałam na łóżku. Już dawno się obudziłam, a Rafe jeszcze spał. Nagle wstałam i podeszłam do okna, a już po chwili zaczęłam w nie pukać, bo za oknem był jakiś młody mężczyzna.

-ej, ej-nie przestawałam pukać-chce porozmawiać z panem Singiem-powiedziałam-idź po niego-dodałam.

-co ty robisz?-uslyszałam zaspany głos Rafe'a.

-idź

-zamknij się-podszedł do mnie-co ty wyprawiasz?-zapytał.

-nie muszę się tłumaczyć-odparłam i go wyminęłam.

-pomyśl chwile, Mia co ty robisz?-znów zapytał kiedy zaczęłam pukać w drzwi-hej, co ty robisz?-podszedł do mnie.

-nie odzywaj się do mnie!

-kłamiesz z tym pamiętnikiem-stwierdził buzz cut- wiesz gdzie jest-dodał.

-nie, nie wiem-powiedziałam i znowu go wyminęłam.

-nie? Okej-wzruszył ramionami-na twoim miejscu tez bym nie powiedział, ale on nie uwierzy, że my nic nie wiemy-podszedł do mnie i złapał mnie za ramiona.

-Sing zabił tego!-wzięłam jego łapska z moich ramion.

-rozejrzyj się tylko mnie możesz zaufać-powiedział i nagle drzwi się otworzyły, a w nich stanął jakiś ochroniarz.

-muszę pogadać z panem Sing'iem-powiedziałam podchodząc do niego-to bardzo pilne, muszę mu coś przekazać-dodałam, patrząc na kuzyna.

Pov JJ:

Siedziałem na jednym z krzesełek i rozmyślałem jak pomóc Mii, a przy okazji szukałem czegoś na telefonie.

-co to jest?-zapytała Sarah patrząc na mnie.

-pamiątka z kieszeni Portis'a-powiedziałem nawet na nich nie patrząc.

-masz telefon?

-zapomniałem, był w tylnej kieszeni-odpowiedziałem.

-o rany boskie, musisz ciagle kraść?-zapytał Pope.

-znasz odpowiedz-wzruszyłem ramionami.

-pokaż-powiedział Pope, a ja do niego podszedłem i wręczyłem urządzenie.

Need you-JJ MaybankOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz