Czym jestem?

4 2 0
                                    

Wiem że jestem, żyje, istniej... albo i nie.
Czym jestem? Podrzędną istotą która nie nie zasługuje nawet na zdeptanie choćby przez człowieka... bo przecież ja nim nie jestem. Czym jestem? Pustką wypełniającą wszechświat... wszechobecną lecz niezauważalną, pominiętą jedyną opuszczoną. Czym jestem? Jedną z gwiazd, wiszących na niebie... jedną z wielu, tą bliską zgaśnięciu. Czym jestem? Demonem z pod łóżka... pogardzanym przez świat, tym którego istnienie zostało wymazane.
Czym jestem? Uschniętym kwiatkiem... tym którego dni już dobiegły końca.
Czym jestem? Kurzem w kuchni... pogardzanym, którego trzeba się pozbyć.
Czym jestem? Niedokończonym obrazem... tym którego własny twórca porzucił.
Czy jeszcze jestem... czymś więcej niż mgłą... ulotną, szybko zapominaną.

__________________

Powiem tyle... mam dość. ŁEB MNIE NAPIERDALA że aż się żyć odechciewa. Pisząc to przypomina mi się czym jestem (nikim kur***). Czemu napisałam takie dramatyczne gówno? Bo tak się czuje. (Wena twórcza mnie naszła w złym momencie) Ale czemu tak się czuje? NIE WIEM! Tak wiem jestem dziwnym człowiekiem. (Wszyscy mi to mówią). Ale żeby nie było że ja nie ten tego z psychiką mam, po prostu jak mnie coś boli mi odwala (na wiele różnych sposobów) to czemu nie łyknę sobie przeciwbólowych i po robocie? BO MNIE ZEŻRĄ KUR***. Tak wiem nikt nie chce tego czytać ale mam to gdzieś. ☺️

Opowieści z dna szafy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz