Rozdział 1

29 13 4
                                    

Anna i Maria zamarły w bezruchu, ich serca waliły im w piersiach jak oszalałe. Mężczyzna w drzwiach był nieznajomym, ale jego słowa uderzyły w nie jak grom z jasnego nieba. Wiedział, kim są i co zrobiły.

Kim jesteś? - wykrztusiła w końcu Anna, jej głos drżał ze strachu.

Mężczyzna uśmiechnął się, ale jego uśmiech był zimny i bezduszny. Nazywam się Tomasz- powiedział. Jestem waszym zaginionym bratem.

Dziewczęta spojrzały na siebie, ich umysły wirowały. Nie miały brata. Przynajmniej nie takiego, o którym wiedziały.

To nieprawda- powiedziała Maria, jej głos był słaby i przestraszony. Nie mamy brata.

Tomasz wzruszył ramionami. Oczywiście, że macie. Zostałem porwany, gdy byłem dzieckiem. Dopiero niedawno udało mi się odnaleźć was wszystkich .

Anna i Maria nie wiedziały, co myśleć. Tomasz wyglądał trochę podobny do nich ich ojca, ale coś w jego oczach wzbudzało w nich niepokój.

Skąd wiesz o nas? - zapytała Anna.

Wiem o was wszystko - powiedział Tomasz. "Wiem o waszych sekretach, waszych lękach i waszych marzeniach".

Dziewczęta były przerażone. Jak to możliwe, że ten nieznajomy wiedział o nich tak wiele?

Czego chcesz?- zapytała Maria.

Tomasz uśmiechnął się ponownie. Chcę tylko jednej rzeczy - powiedział. Chcę zemsty.

Siostry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz