Siostry

*

Postanowiły wrócić do swojego rodzinnego miasta i zacząć wszystko od nowa. Znalazły pracę i mieszkanie, a także nawiązały nowe znajomości.

Ania i Maria nigdy nie zapomniały o tym, co przeszły, ale nauczyły się żyć z tym. Były silniejsze i bardziej odporne niż kiedykolwiek wcześniej.

Pewnego dnia Ania spotkała na ulicy kobietę, która wyglądała znajomo. Przyjrzała się jej uważniej i zdała sobie sprawę, że to była była żona Tomasza.

Ania podeszła do niej i zapytała, czy ją pamięta. Kobieta odpowiedziała, że tak, i opowiedziała Ani, że Tomasz był dla niej bardzo okrutny. Powiedziała, że była szczęśliwa, że został aresztowany i że nigdy więcej nie będzie mógł skrzywdzić żadnej kobiety.

Ania była wzruszona historią byłej żony Tomasza. Wiedziała, że wiele kobiet cierpiało z powodu jego przemocy, i była szczęśliwa, że w końcu został ukarany.

Ania i Maria kontynuowały swoje życie, wiedząc, że są bezpieczne i że Tomasz już nigdy nie będzie stanowił dla nich zagrożenia.

Ania i Maria zapytały byłą żonę Tomasza, dlaczego jej mąż się na nie uwziął. Kobieta odpowiedziała, że nie wie dokładnie, ale przypuszcza, że to dlatego, że były młode i ładne. Powiedziała, że Tomasz był bardzo zazdrosny i podejrzliwy, i że często oskarżał ją o zdradę.

Kobieta powiedziała również, że Tomasz był bardzo kontrolujący i że nie pozwalał jej mieć własnego życia. Powiedziała, że czuła się jak więzień we własnym domu.

Ania i Maria były zszokowane tym, co usłyszały. Zrozumiały, że Tomasz był bardzo niebezpiecznym człowiekiem i że miały szczęście, że udało im się uciec.

Kobieta powiedziała, że jest wdzięczna, że Ania i Maria zgłosiły Tomasza na policję. Powiedziała, że dzięki temu inne kobiety będą bezpieczne przed nim.

Ania i Maria były szczęśliwe, że mogły pomóc innym kobietom, które cierpiały z powodu przemocy Tomasza. Wiedziały, że zrobiły właściwą rzecz, zgłaszając go na policję.