Rozdział 28

7 4 0
                                    

Maria słucha wiersza ze łzami w oczach. Kiedy Grzegorz kończy czytać, bierze jej twarz w swoje dłonie i mówi:

Grzegorz: Mario, czy wyjdziesz za mnie?

Maria: (ze łzami szczęścia w oczach) Tak, Grzegorzu, wyjdę za ciebie.

Grzegorz zakłada jej na palec piękny pierścionek zaręczynowy. Maria obejmuje go i całuje. Są bardzo szczęśliwi i zakochani. Wiedzą, że są sobie przeznaczeni.

Maria i Grzegorz wstają i obejmują się. Są bardzo szczęśliwi i zakochani.

**Maria:(uśmiechając się) Musimy poinformować Anię, że się oświadczyłeś.

**Grzegorz:(śmiejąc się) Tak, oczywiście. Nie mogę się doczekać, aż jej powiemy.

Całują się namiętnie. Słońce zachodzi, rzucając ciepłe światło na parę. Ptaki śpiewają wesoło, a wiatr szepcze im do uszu słowa miłości.

Maria i Grzegorz wiedzą, że są sobie przeznaczeni. Są bratnimi duszami, które w końcu się znalazły. Będą razem na zawsze, pokonując wszelkie przeszkody, jakie napotkają na swojej drodze.

Ich miłość jest jak wieczna gwiazda, która nigdy nie zgaśnie.

*Maria i Grzegorz idą ręka w rękę do domu Ani.

Ania otwiera drzwi i szeroko się uśmiecha, widząc ich..

**Ania:** (podekscytowana) Co się stało? Wyglądacie tak szczęśliwie!

**Maria:** (promieniejąc) Grzegorz się oświadczył!

**Ania:** (piszcząc) O mój Boże, gratulacje!

**Ania obejmuje Marię i Grzegorza. Wszyscy są bardzo szczęśliwi.**

**Ania:** (śmiejąc się) No dobrze, chodźcie do środka. Mamy dużo do świętowania!

**Maria, Grzegorz i Ania wchodzą do domu. Siadają na kanapie i rozmawiają o zaręczynach. Ania jest zachwycona i obiecuje pomóc Marii w planowaniu ślubu.**

Maria i Grzegorz czują się bardzo szczęśliwi i kochani. Wiedzą, że mają przy sobie najlepszych przyjaciół, którzy zawsze będą ich wspierać.

Dom Ani i Michała jest przytulny i pełen miłości.

Z zewnątrz dom jest pomalowany na biało z niebieskimi okiennicami. Otacza go piękny ogród pełen kwiatów i drzew owocowych. Na podwórku znajduje się również duży taras, na którym Ania i Michał lubią spędzać czas.

Wewnątrz dom jest urządzony w nowoczesnym stylu z elementami rustykalnymi. Ściany są pomalowane na jasne kolory, a meble są wykonane z naturalnego drewna. W całym domu znajdują się duże okna, które zapewniają dużo naturalnego światła.

Kiedy Maria i Grzegorz wchodzą do domu, Ania i Michał witają ich z otwartymi ramionami.

**Michał:** (uśmiechając się) No proszę, proszę! Co za niespodzianka!

**Ania:** (obejmując Marię) Gratuluję, kochanie! Jestem taka szczęśliwa za was oboje!

**Michał:** (ściskając dłoń Grzegorza) Witaj w rodzinie, Grzegorzu.

Maria i Grzegorz czują się bardzo szczęśliwi i kochani. Wiedzą, że Ania i Michał są dla nich jak rodzina.

**Ania, Michał, Maria i Grzegorz siedzą w salonie i rozmawiają o zaręczynach.**

**Ania:** (uśmiechając się) No dobrze, opowiadajcie. Jak to się stało?

**Maria:** (promieniejąc) Byliśmy w parku i Grzegorz zaczął czytać mi wiersz. Był taki piękny, że aż się popłakałam. A potem, kiedy skończył czytać, wziął moją twarz w swoje dłonie i poprosił mnie o rękę.

**Ania:** (wzdychając) Och, to było takie romantyczne!

**Michał:** (klepiąc Grzegorza po ramieniu) Dobra robota, stary.

**Grzegorz:** (śmiejąc się) Dzięki, Michał.

**Ania:** (do Marii) A jaki piękny pierścionek!

**Maria:** (uśmiechając się) Tak, prawda? Grzegorz wybrał go specjalnie dla mnie.

Wszyscy rozmawiają jeszcze przez chwilę, a potem Ania i Michał idą do kuchni, żeby przygotować coś do jedzenia.

Maria i Grzegorz zostają sami w salonie. Patrzą sobie w oczy i uśmiechają się.

**Maria:** (szepcąc) Jestem taka szczęśliwa, Grzegorzu.

**Grzegorz:** (całując ją w czoło) Ja też, Mario.

**Maria i Grzegorz siedzą w ciszy, ciesząc się swoim szczęściem.**

Wiedzą, że mają przed sobą długie i szczęśliwe życie razem.

Ania i Michał wracają do salonu z tacą pełną jedzenia i napojów.

**Ania:** (stawiając tacę na stole) No dobrze, jedzmy i pijmy!

Wszyscy siadają wokół stołu i zaczynają jeść.

Rozmawiają o różnych rzeczach, śmieją się i żartują.

Atmosfera jest pełna miłości i szczęścia.

Po jedzeniu Ania i Michał myją naczynia, a Maria i Grzegorz siedzą w salonie i rozmawiają.

**Maria:** (uśmiechając się) Dziękuję wam za wszystko, Ania i Michał. Jesteście dla nas jak rodzina.

**Ania:** (obejmując Marię) Nie ma za co, kochanie. Kochamy was oboje.

**Michał:** (klepiąc Grzegorza po ramieniu) Tak, stary. Jesteście częścią naszej rodziny.

Maria i Grzegorz czują się bardzo szczęśliwi i kochani.

Siostry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz