Rozdział 2

13 9 3
                                    

Ania i Maria były przerażone. Nie miały pojęcia, kim jest ten tajemniczy mężczyzna ani dlaczego chce się na nich zemścić.

Za co? - wyjąkała Ania.

Tomasz roześmiał się, ale jego śmiech był pozbawiony humoru. Za to, co zrobiłyście mojej rodzinie - powiedział. Za to, że odebrałyście mi wszystko.

Dziewczęta były zdezorientowane. Nie miały pojęcia, o czym on mówi.

Nie rozumiemy- powiedziała Maria. Nie zrobiłyśmy nic złego twojej rodzinie.

Tomasz spojrzał na nie z pogardą. Kłamczuchy- warknął. Wiem, co zrobiłyście. Zabiłyście moją matkę i siostrę.

Ania i Maria były oszołomione. Nigdy nie zabiły nikogo.

To nieprawda!- krzyknęła Ania. Nigdy nikogo nie zabiłyśmy!

Tomasz uśmiechnął się złowieszczo. Oh, ależ zabiłyście- powiedział. I teraz zapłacicie za to cenę.

Wyciągnął spod płaszcza nóż i ruszył w stronę dziewcząt.

Ania i Maria krzyknęły z przerażenia i zaczęły uciekać. Tomasz gonił je po całym domu, jego kroki dudniły na schodach.

Dziewczęta wbiegły do pokoju Ani i zamknęły drzwi. Tomasz walił w drzwi, próbując je wyważyć.

Ania i Maria były przerażone. Wiedziały, że jeśli Tomasz dostanie się do środka, zabije je.

Nagle usłyszały dźwięk rozbijanego szkła. Tomasz wybił okno i wskoczył do pokoju.

Dziewczęta krzyknęły i cofnęły się w kąt. Tomasz podszedł do nich, jego oczy płonęły gniewem.

Teraz zapłacicie - powiedział.

I z tym uniósł nóż.

Siostry Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz