Godziny mijały im w upojeniu. Zatracili się w sobie, zapominając o całym świecie. Dopiero gdy pierwsze promienie słońca zaczęły przebijać się przez okna pracowni, zorientowali się, jak późno jest.
Musimy już iść - wyszeptała Ania, niechętnie odrywając się od Michała.
Ubrali się szybko i wyszli z pracowni. Na zewnątrz panowała cisza i spokój. Miasto dopiero budziło się do życia.
To był najpiękniejszy dzień w moim życiu - powiedziała Ania, spoglądając na Michała rozmarzonymi oczami.
Mój też - odparł Michał, czule ją przytulając. - Kocham cię, Ania.
Ja ciebie też, Michał.
Szli razem w milczeniu, ciesząc się swoim towarzystwem.
Wiedzieli, że to dopiero początek ich wspólnej historii. Michał odprowadził Anię do domu, a potem długo jeszcze spacerował po mieście, rozmyślając o tym, co się wydarzyło. Czuł się szczęśliwy i spełniony.
Następnego dnia Michał poszedł do pracowni, ale nie mógł się skupić na malowaniu. Myślami był cały czas przy Ani. W końcu odłożył pędzle i wyszedł na zewnątrz.
Poszedł pod dom Ani i zadzwonił do niej. Po chwili w oknie pojawiła się jej twarz.
- Cześć - powiedział Michał. - Mogę wejść?
- Oczywiście - odpowiedziała Ania.
Michał wszedł do środka i przywitał się z Anią. Usiedli na kanapie i zaczęli rozmawiać. Rozmawiali godzinami, opowiadając sobie o swoich marzeniach, planach i obawach.
Im więcej czasu spędzali razem, tym bardziej się w sobie zakochiwali. Wiedzieli, że są sobie przeznaczeni.
******
Pewnego dnia Michał zabrał Anię do parku. Był piękny dzień. Słońce świeciło, a ptaki śpiewały.Usiedli na ławce i patrzyli na jezioro. Woda była spokojna i czysta. Odbijały się w niej drzewa i niebo.
Michał wziął rękę Ani.
- Ania - powiedział- Chcę spędzić z tobą resztę mojego życia.
Ania uśmiechnęła się.
- Ja też - powiedziała.
Michał wyjął z kieszeni pierścionek. Był to złoty pierścionek z diamentem.
- Ania - powiedział - czy wyjdziesz za mnie?
Ania popatrzyła na pierścionek,
a potem na Michała. Łzy szczęścia na płyneły jej do oczu.- Tak-powiedziała - tak.
Michał włożył jej pierścionek na palec. Potem ją pocałował.
Byli zaręczeni.
Wrócili do pracowni mężczyzny.
Tego wieczoru Michał i Ania wrócili do pracowni. Chcieli spędzić jeszcze trochę czasu razem, zanim się pożegnaj.
Usiedli na kanapie i rozmawiali. Rozmawiali. Czas płynął im szybko.
Nagle zadzwonił telefon Michała. Spojrzał na wyświetlacz i odebrał. To była jego matka. Powiedziała, że jego ojciec miał wypadek i jest w szpitalu.
Mężczyzna natychmiast wstał i powiedziałAni, co się stało. Ania również wstała i powiedziała, że pójdzie z nim.
Wyszli z pracowni i pobiegli do szpitala.
Gdy dotarli na miejsce, ojciec Michała był już na sali operacyjnej. Oboje siedli na ławce i czekali.
Czekanie było długie i stresujące.
Michał martwił się o ojca. Ania trzymała go za rękę i uspokajałaW końcu Lekarz wyszedł z sali operacyjnej. Powiedział, że operacja się udała i ojciec mężczyzny jest poza zagrożeniem.
Michał i Ania odetchnęli z ulgą. Poszli na oddział, aby zobaczyć ojca Michała.
Ojciec Michała spał. Wyglądał na zmęczonego, ale żył. . Michał i Ania uśmiechnęli się do siebie i poczuli z ulgę .
Wiedzieli, że to był trudny dzień, ale przeżyli go razem. Ich miłość stała się jeszcze silniejsza.
Jak para wrócilla do pracowni.Była już noc. Usiedli na kanapie i patrzyli na siebie.
Nie musieli nic mówić.Wszystko było jasne.
Kochali się.
CZYTASZ
Siostry
RandomDwie siostry, Anna i Maria, żyją w małym miasteczku. Są bardzo różne: Anna jest odważna i niezależna, podczas gdy Maria jest nieśmiała i wrażliwa. Ich życie zmienia się, gdy poznają tajemniczego mężczyznę, Tomasza. Tomasz twierdzi, że jest ich zagin...