Tom postanowił przesłuchać od razu na miejscu Seana, sędzia Wood został przewieziony do szpitala i od godziny trwała operacja.
-Proszę opowiedzieć wszystko od początku czyli od momentu gdy znalazł pan sędziego w salonie postrzelonego, co pan wtedy robił?
-Wezwałem karetkę ale w drodze tutaj potrąciłem jakiegoś mężczyznę, upuścił broń na mój widok i uciekł.
-Może go pan opisać?
-Nie bardzo, byłem zdezorientowany zauważyłem tylko że miał ciemne włosy i był wysoki.
-Nie zastanowiło pana co ten mężczyzna robi w środku nocy w willi sędziego z bronią w ręku?
-Tak ale o tym pomyślałem później gdy wpadłem do salonu i zobaczyłem nieprzytomnego Jamiego, straszny widok, myślałem że nie żyje-rzekł roztrzęsiony Sean.
-Czy podejrzewa pan kogoś?
-W tym zawodzie ma się wrogów to normalne ale nie znam nikogo kto by chciał nastawać na życie mojego szwagra, jeśli miał jakiś wrogów to ja nic o nich nie wiem, Jamie mi się nigdy nie zwierzał, jedyny który mógł życzyć mu żle to Olivier Meyers były Clary, w końcu Jamie zabrał mu dziecko i prawa rodzicielskie ale zasłużył na to.
-Może być pan pewien że go przesłuchamy- rzekła Nicole.
-Czy zauważył pan napis na lustrze? -zapytał Tom- Z pewnością ma pan jakieś swoje przypuszczenia?
-Jedyne co przychodzi mi na myśl to jakiś chory wielbiciel Clary.
-Z przeszłości czy teraźniejszości?
-Clara jest bardzo atrakcyjna, jednak Jamie jej ufał i nie był zazdrosny , zresztą nie dawała mu ku temu powodów kocha ją do szaleństwa ale i ona jego tez, to mógł być każdy ale wiem że jakiś na pewno był, od jakiegoś czasu dostawała od kogoś kwiaty i Jamie o tym wiedział.
-Był zazdrosny?
-Raczej zaniepokojony bo wyglądało to na nękanie.
-Czy zrobił cos w związku z tym?
-Nie, raczej obserwował rozwój sytuacji ale potem kwiaty i liściki przestały przychodzić.
-Były jakieś liściki?
-Owszem romantyczne bzdury oczywiście nie podpisane .
-Znał pan treść tych liścików?
-Wyjątkowe bzdury typu że się wkrótce spotkamy, nazywał ją princesa to po hiszpańsku znaczy księżniczka, że nigdy o niej nie zapomniał.
-Przypuszczam że pani Clara musiała go znać- rzekła Nicole.
-Nawet jeśli to świetnie udawała przed mężem że go nie zna-rzekł Tom.
-Nie mogę stwierdzić czy go znała czy nie-rzekł Sean-Nie mieszałem się do tego bardzo interesowała się tym moja żona i usiłowałem przemówić jej do rozsądku by się nie wtrącała w małżeństwo swojego brata.
-Zauważyliśmy że pani Meilani bardzo kocha swego brata i nigdy nie akceptowała swojej bratowej.
-Owszem próbowała namieszać mu w głowie mówiąc że Clara go na pewno zdradza i że to jej kochanek wysyła jej kwiaty, pokłóciły się obie o to musiałem interweniować.
-W jaki sposób?
-Meilani wyszła wzburzona z naszej sypialni gdy się ze mną pokłóciła o Clare czułem że chce zrobić jej awanturę bo Jamiego nie było wtedy w domu i poszedłem za nią po kilku minutach , trafiłem w środek awantury musiałem je rozdzielić, Jamie kazał jej się nigdy więcej nie wtrącać w ich sprawy.
CZYTASZ
Żona sędziego
Mistério / SuspenseClara Wood jest piękną kobietą, projektantką biżuterii, ma wspaniałego męża i 6 letnią córeczkę , mieszkają we wspaniałej rezydencji w Bostonie z ogrodem i nianią. Sędzia Jamie Wood uwielbia swoją żonę i córkę, jednak wikła się w potajemny romans z...