28

296 12 33
                                    

Charlie z samego rana poszła do taty spytać się jak sytuacja z niebem bo nie mogła zwlekać do momentu gdy ojciec wstanie z jej obawami weszła do pokoju gdzie ujrzała tylko rozgrzebaną kołdre więc poszła popytać o niego.

Najpierw udała się do matki z nadzieją że może coś mu się przestawiło i jednak kocha Lilith i spędzili razem noc.

Jednak gdy weszła zastała tylko śpiącą matke wyszła z zirytowanym westchnieniem potem wychyliła głowę na dół Husk czyścił szklanki a wychodzący do pracy Angel pożegnał się nim...

Buziakiem w policzek

MÓJ BOŻE.

CZEMU SIĘ NIE POCHWALILI.

PRZECIEŻ JA NIE OBRAŻE SIĘ NA NICH ZA ŻADEN ZWIĄZEK.

Na kanapie ujrzała Emily oglądającą coś na telefonie.

Taty brak.

Zajrzała do kuchni a potem stwierdziła że spyta Alastora gdy weszła do sypialni jelenia i gdy zobaczyła jej ojca śpiącego przytulonego do Alastora prawie się popłakała.

Nie...

Nie mogą być razem...

Przecież tata i mama...

Wybiegła trzaskając drzwi tym rozbudzając Lucyfera który niestety nie zobaczył kto to.

Rozpaczona księżniczka wybiegła z hotelu gdy biegła chwilę wpadła na chłopaka, a dokładniej swojego byłego chłopaka.

-Seviathan?!- Zapytała z piskiem i padła w ramiona chłopaka a ten z szerokim uśmiechem odwzajemnił jej uścisk.

-Charlotte, wydoroślałaś- Powiedział odsuwając od siebie dziewczynę po jej łzach nie było już śladu.

-Wolę Charlie- Rzuciła szybko.

Stali chwilę w miejscu lustrując się wzrokiem oboje się zmienili od ostatniego spotkania, które odbyło się siedem lat temu gdy zerwali w stosunkach pokojowych

A bardziej Charlie zerwała mówiąc że to było lekkie zauroczenie ale Seviathan liczył, że los jeszcze kiedyś ich połączy i o to stali na przeciwko siebie, a chłopaka natchnęła jakaś nadzieja.

-Och! Charlie, zaprowadzisz mnie do tego waszego pałacu? Tata ma list dla wujka- Odezwał się po chwili ciszy.

-Tata mieszka ze mną w moim hotelu ale jasne chodź- Odpowiedziała księżniczka otaczając się swoimi ramionami bo był dość chłodny poranek w piekle ale Seviathan aby trochę się podlizać zdjął swój płaszcz aby zarzucić go na ramiona księżniczki.

-Hotel?- zapytał marszcząc brwi i podążając za dziewczyną.

-Tak założyłam hotel zbawiający grzeszników- Charlie Podekscytowała się wizją wyjaśniania komuś swojej idei.

-Aaaa, tak tak wiem byłaś w telewizji gratulacje char

Chwilę szli w ciszy Seviatahan podziwiwał jak jego była dziewczyna się zmieniła pod względem nie tylko charakteru ale też wyglądu i szczerze miał nadzieje że jest wolna i że ten ma szanse.

-Co tam u ciebie słychać?- Zapytał chłopak próbując zbadać teren.

-No cóż, założyłam hotel, mam świetnych przyjaciół, dziewczynę i chyba wkrótce osiągne sukces bo przyjedzje brat taty, Michael i jestem a bardziej byłam bardzo podekscytowana ale ten poranek musiał wszystko spieprzyć- Mówiła jak najęta gestykulując.

-Co się stało jeśli oczywiście mogę zapytać?- Spytał Seviathan.

-Gdy weszłam do sypialni jednego z moich przyjaciół ujrzałam w jego łóżku mojego tate- Wyjaśniła na co Seviathan wybuchł śmiechem.

-A co z ciocią Lilith?- Zapytał chłopak sztucznie wycierając sztucznie łze z kącika oka.

-Nie są razem, lecz miałam nadzieje że będą- burknęła zakładając włosy za ucho.

-Nie byli dla siebie stworzeni- Rzucił szybko za co blondynka spiorunowała go spojrzeniem.

Resztę drogi do hotelu spędzili śmiejąc się z wspólnych wspomnień.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

⚠️⚠️⚠️PRZECZYTAJCIE TO WAŻNE DO FABUŁY⚠️⚠️⚠️

Nie chciało mi się pisać rozdziału ale jestem Genziarą i będą to miała więc macie taki ni do rymu ni do taktu

Macie tu fote rodziny Von Eldritch bo będą teraz dość ważni tak samo jak Vees😘😘

(Ta książka zaczyna się zmieniać w jakieś "co uważam że będzie w drugim sezonie" zamiast zwykłego radioapple)

Bethasda- Matka Helsy, Seviathana i żona Fredricha

Fredrich- Ojciec Helsy u Seviathana

Helsa- była przyjaciółka Charlie

Seviathan- Ex Charlie

(Jak coś imiona i ich charaktery m z pina nwm czy to canon ale jestem absolutnie oczarowana tą rodziną)

serce nie sługa- RadioappleOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz