Po jedzeniu pojechaliśmy z Borysem do hotelu gdzie na czas tego wszystkiego nocowaliśmy
No a reszta w jakimś innym
Weszliśmy do pokoju i Borys opadł na łóżko
Położyłam się obok niego i złapał mnie za rękę
Spojrzałam na jego rękę i zauważyłam moją gumkę
S-grałeś z nią?
B-tak
S-pocalowalam go w usta
B-przynosi mi szczęście
S-borys...
B-tak?
S-jakas dziewczyna na Instagramie napisała mi że z nią spałeś tydzień temu
B-co?
S-w sumie to nie jakas bo nasza kochana Julcia
B-wierzysz jej?
S-no własnie nie wiem
B-przysiegam ci że raz z nią spałem i niczego tak bardzo nie żałuję a jedyną dziewczyną która mnie podnieca jestes uwaga uwaga ty
S-slodko
B-kocham cię
S-a borysss
B-hmm?
S-laleczka czuke jest za tobą
B-po co kłamałaś frajerko w żywe mi oczy
Zaśmiałam się
S-a Borysss
B-tak?
S-a jak się pobierzemy to kupimy sobie pieska?
B-jak będziesz chciała to nawet 3
S-a borysss
B-no
S-a te dziewczyny co do ciebie po zdjęcia podchodzą to ładne są?
B-tylko ty jesteś ładna a nawet najpiękniejsza
S-a borysss
B-no co
S-mapewno mnie jeszcze kochasz?
B-ponad życie
S-a borysss
B-co
S-masz mnie czasami dość?
B-zalezy w jakim sensie bo dość ze mam cię w dupie i nie chce cię widzieć to nie ale czasami mnie wlurwiasz
S-na przykład kiedy?
B-jak 4 tysiące razy pytasz mnie czy cię kocham
S-no bo chcę wiedzieć
B-nigdy nie przystanę cię kochać
Pocałował mnie w głowę a ja położyłam się na nim i go przytuliłam
B-idziemy spać? Jutro o 7 zaczynam trening znowu
S-mhm
B-ale ty się nie budz i idź na śniadanie z reszta dziewczyn o 10
S-okej
Poszliśmy spać
CZYTASZ
Gawron x Santia->Borys x Santia Teenz
FanfictionE-Eliza S-santia Bb-boberka G-gracjan M-gawronek(Marcel) Z-zabor B-borys