Po śniadaniu wróciliśmy do pokoju i przebraliśmy się w stroje kąpielowe
Ubrałam różowy strój i na to czarną narzutkę (nwm jak to nazwać) i do tego różowe okulary
Wzięłam dużą torbę do plażową i schowałam do niej mój i Borysa telefon ładowarkę jedną z kart do pokoju krem z filtrem okulary Borysa podelko na moje okulary i karty na ręczniki
Borys wyszedł z łazienki
B-ulalala ale hot
S-wez
B-no co prawdę mówię
S-a co ty mi dzisiaj same komplementy mówisz
B-bo zasługujesz
S-wez bo się jeszcze roztopie
B-nie strasz mnie
S-tili tili bum
B-aaa laleczka czuke
Usłyszeliśmy pukanie do pokoju
E-idziecie?
S-tak cgodz Borys
Na dworzu było naprawdę gorąco i od razu zajęliśmy leżaki i poszliśmy zamówić jedzenie
Moja mama opalała się na plaży więc to nawet lepiej
Borys stał przy basenie i wykorzystałam chwilę żeby wepchnąć go do basenu ale on pociagnal mnie za rękę i wpadliśmy razem
Tyle że ja nie umiałam pływać a basen miał chyba 2,5 metra więc zaczęłam się topić ale Borys mi pomógł a ja odrazu się do niego przytuliłam
S-boze debilu
B-no co sama chciałaś
Posadził mnie na brzegu a ja od razu przykrylam się ręcznikiem
CZYTASZ
Gawron x Santia->Borys x Santia Teenz
FanfikceE-Eliza S-santia Bb-boberka G-gracjan M-gawronek(Marcel) Z-zabor B-borys