Dzień puźniej
Obudził mnie budzik o godzinie 6
Lekcje akurat miałam na 8:30 ale to mój pierwszy dzień od dawna
Musiałam zrobić wow
Zrobiłam sobie fale i nawet wyszły mi ładnie
Ubrałam baggy jeans oliwkowy top w kolorze moich oczu i szarą bluzę a do tego wybrałam Jordan 4 Frozen
Zrobiłam delikatny makijaż żeby nauczyciele się nie przyczepili i uznałam że byłam gotowa
Spakowałam książki i kosmetyki jakbym miała poprawić makijaż
Pojechałam do szkoły autobusem z moim bratem
Na wejściu do szkoly poszłam za Marcelem do sali w której mieliśmy lekcje
Kiedy zobaczył mnie Borys który grał w ping ponga w biegankę jakby nigdy nic odszedł od stołu i do mnie podbiegł
B-czesc santia
S-czeeeść
Przytuliłam go i on też mnie objął
B-slicznie wyglądasz
S-dzieki Borysek
Podbiegły do mnie dziewczyny
E-santiaaaaa nawet nie wiesz jak nam ciebie brakowalo
S-mi was teeeeż
Bb-coeszymy się że wróciłaś
S-ja też w polowie bo jednak na zdalnych łatwiej ale mam teraz was
Cały dzień przeminą nawet fajnie a ostatnią lekcją był wf
Weszliśmy do szatni
Tam było zawsze najfajniej
Kiedy weszliśmy na salę zobaczyłam że Borys też nie ćwiczy
S-czemu nie ćwiczysz?
B-nusze ci coś powiedzieć
S-co?
B-zaraz
Widziałam że się stresował więc spodziewałam się że chce zerwać
Kiedy siedliśmy na materacu bo reszta zaczynała rozgrzewkę Borys zaczął mówić
CZYTASZ
Gawron x Santia->Borys x Santia Teenz
FanficE-Eliza S-santia Bb-boberka G-gracjan M-gawronek(Marcel) Z-zabor B-borys