Zamek Petermanów, majestatyczny i tajemniczy, góruje nad okolicą. Wewnątrz panuje atmosfera luksusu i spokoju, a każdy detal świadczy o bogactwie i władzy jego mieszkańców. W głównej komnacie, przestronnej i bogato zdobionej, królowa Alexandra zasiada przy wielkim, okrągłym stole. W oddali, po lewej stronie, znajduje się czarny ceglany kominek, którego ciepło rozgrzewa zimne powietrze.
Alexandra Kunegunda Klaudia Peterman I, Królowa, emanuje siłą i tajemnicą. Jej wygląd jest hipnotyzujący: złoto-czerwone oczy, które potrafią zmienić się w niebieskie, malinowe usta podkreślone krwisto-czerwoną szminką, wysportowana sylwetka i elegancja, która emanuje z każdego jej ruchu. Naprzeciwko niej siedzi Jordan Kulig, młody mężczyzna, pewny siebie i lekko zadziorny. Jego obecność budzi w królowej mieszane uczucia - ciekawość miesza się z nieufnością.
Pani, obiad podano. - oznajmia Tymoteusz, jeden z kamerdynerów królowej, służący jej lojalnie.
Dziękuję. To, co pani lubi: skrzydełka nietoperza w sosie kurkowym i zupa z dzika oraz A RH – do smaku. - odpowiada królowa, jej głos brzmi lekko obojętnie.
Dobrze, zaraz przyjdę. - Tymoteusz ukłania się i wychodzi z komnaty.
W tej chwili rozbrzmiewa sie dzwonek do drzwi.
Ciekawe kogo czart przyniósł? - szepcze do siebie wstając , jej głos jest ledwo słyszalny. Niby mógł to zrobić Tymoteusz ale przyda mi sie rozprostować kości od tego siedzenia przy biurku.
Wychodzi z gabinetu i widzi wyłaniającą sie sylwetke Tymoteusza z za ściany.
Ja pójde, możesz wracać do swoich obowiązków.
Telęcjusz tylko skinął głową odwrócił sie i poszedł w swoją strone.
Po dotarciu do drzwi królowa otworzyła je a jejoczą ukazał sie wysoki mężczyzna w brązowo czarnym płaszczu.
Dzień dobry. Czy ja dotarłem do zamku Petermanów a dokładniej Alexandry Kunegundy Klaudii Peterman I? - pyta wysoki młodzieniec o niebieskich jak ocean oczach, a jego uśmiech jest lekko szyderczy.
Tak. A kim pan w ogóle jest? - odpowiada królowa, jej spojrzenie jest przenikliwe.
Ja kim jestem? - mężczyzna uśmiecha się szeroko. - Tak, powiedzmy dalekim przyjacielem. Czy możemy wejść do środka? Trochę tutaj chłodno.
Oczywiście. - królowa gestykuluje w stronę drzwi.
Mężczyzna wchodzi do komnaty i zdejmuje płaszcz.
Napije się pan czegoś? Kawy, herbaty? - pyta królowa, starając się ukryć swoje zdziwienie.
Wody, jeśli łaska. - odpowiada , jego oczy błyszczą ogladając pomieszczenie.
Oczywiście, już podaję. - królowa podeszła do stolika, gdzie stał dzbanek z wodą.
A panienka sama obsługuje gości? - pyta Jordan, jego uśmiech jest pełen sarkazmu.
Nie tylko ten jeden raz. - odpowiada królowa, jej głos jest zimny.
Czyli jestem wyjątkiem? - Jordan uśmiecha się szeroko.
Tak. Chciałabym pana jeszcze raz zapytać, kim pan jest? - królowa patrzy na mężczyzne z wyczekującym spojrzeniem.
A no tak, nie przedstawiłem się. Jestem Jordan Kulig. - odpowiada jego uśmiech znika.
Miło poznać. A ja jestem... - zaczyna królowa, ale Jordan ją przerywa.
Wiem, kim pani jest. Pani to Alexandra Kunegunda Klaudia Peterman I. - mówi Jordan, jego ton jest pewny siebie.
Zgadza się, to ja. Wzajemnie. - królowa uśmiecha się lekko, ale w jej oczach widać ostrożność.
Tymoteuszu! - woła królowa. - Chcę się iść już położyć, więc przygotuj, proszę mój pokój i łazienkę, oraz komnatę dla gościa ,bo jest jóż późno.
Dziękuję. Tak pani. - Tymoteusz ukłania się i wychodzi z komnaty.
Alexandra i Jordan zostają sami. W powietrzu unosi się napięcie. Królowa jest zaciekawiona, ale jednocześnie nieufna wobec nowego gościa. Jordan zdaje się być pewny siebie i świadomy swojej tajemnicy.
W międzyczasie gdy Tymoteusz przygotowywał pokoje, Alexandra i Jordan rozmawiali. Jordan opowiadał o swojej podróży, o swoich celach i o tym, co go sprowadziło do zamku. Królowa słuchała uważnie, próbując rozszyfrować jego prawdziwe intencje.
Nagle, w komnacie rozległ się cichy szmer. Alexandra i Jordan spojrzeli na siebie, ich oczy spotkały się w pełnym napięcia spojrzeniu.
CZYTASZ
Petermanowie : Moc Rodu
Science FictionNieśmiertelna Królowa Alexandra mieszkająca w zamku ma 3 dzieci z mężem Lucyferem krolem piekła.Syn wraca z piekła.Za to druga córka idzie na studia i znajduje prace gdzie przełożony jej nie lubi ale czy napewmo. #ennemicetolovers