part.15 Księżycowe jeziorko

3 1 0
                                    

Księżyc, srebrny i pełny, oświetlał mroczne wieże zamku. Królowa i Jazmina w jego świetle podążąły wzdłuż kamiennych krużganek prowadzacych w dół do podziemi. Podeszły do ściany i królowa dotkneła dwa naprzeciwległe kamienie w tym samym czasie szepczac palam et aperie - pokażcie sie i otwórzcie. Ukazały sie drzwi w ksrztałcie łuku prowadzace do jaskini ,w której znajdowało sie przepiekne błekitne jeziorko  oświetlane przez księżyc ,prowadzace do morza.Woda była czysta i przejrzysta, a w morzu  można było dostrzec różne gatunki ryb: srebrzyste karpie, łososiowe pstrągi, a nawet tajemnicze sumy.

To właśnie tutaj, w tym jeziorku, łączymy się z morzem,"-  powiedziała Alex gdy z oddali słycać było płynącego Mirco.

Hej -przywitał sie z siostrą , witaj Matko.

Witaj ,jak sie pływałało ? - spytała królowa                                                                                                                Cudownie -odparł Mirco  rozgladając się wokół. - Woda była gładka jak tafla szkła, a księżyc odbijał się w niej jak olbrzymie srebrne oko.

To tak jak mówiłam tu łaczymy sie z morzem i to tu najlepiej sie myśli, po przepłynieciu sie wokół rafy koralowej i obejrzeniu tych wrzystkich ryb odrazu przejżyściej sie myśli.

Gdy tak sobie gawędzzili usłyszeligłos kruka, co znaczyło ,że coś ważnego sie dzieje.

Petermanowie : Moc RoduOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz