ARTYKUŁ CHISMES DE LUNA

116 8 0
                                    

Christian Álvarez najjaśniejszym punktem zespołu! Co on wczoraj wyprawiał!

Zdradził nam swój amulet.

Catalonia Comet pokonała na wyjeździe zespół z Madrytu 4:0. Bez wątpienia najważniejszą rolę w tym spotkaniu odegrał Christian Álvarez, który zaliczył hat tricka i asystę przy golu Carlosa Santany.

To zdecydowanie był jego mecz! Czyżby przerwa dobrze mu zrobiła? A może chciał odkupić winy za ostatnie spotkania z Sevillą Bulls?

Już w 5 minucie meczu Alvi popisał się doskonałym strzałem na bramkę Rodrigo, który musiał wyciągać piłkę z siatki! [Filmik]. A w 27 spotkania minucie podwyższył wynik, pokonując drugi raz bramkarza Trójkolorowych. Do przerwy drużyna Garcia prowadziła 2:0.

Na tym jednak nie zaprzestali, rozpoczynając drugą połowę od jeszcze mocniejszego pressingu, wskutek czego padł trzeci gol dla Catolonii. Tym razem strzelony przez rozgrywającego czerwono-czarnych - Santanę. Christian Alvarez maczał przy tym palce, asystując w naprawdę imponujący sposób i absorbując swoim zachowaniem trzech obrońców, zostawiając wolne pole swojemu koledze z drużyny. W tej sytuacji nie mógł zachować się lepiej. To był prawdziwy błysk geniuszu. Zobaczcie sami [Filmik]

Christian jednak postanowił ostatecznie rozprawić się z Flamenco sam, strzelając swojego trzeciego gola w tym meczu, pogrążając całkowicie swoich rywali.

Madrycka drużyna została zmiażdżona przez Catolonie Comet. Zmiażdżona przez samego Christiana Alvareza, który wczoraj bawił się z obrońcami drużyny przeciwnej jak tylko chciał.

Napastnik Catalonii postanowił podzielić się swoją radością na Instagramie, publikując zdjęcia z wczorajszego spotkania... i pewnego screena. Był to zrzut ekranu tajemniczej wiadomości o treści "Powodzenia 🍀 Jestem z tobą 🫶🏼". Całość podpisał tylko trzema emotkami gwiazdeczek, które z pewnością symbolizowały spotkanie, w którym błyszczał jak prawdziwa gwiazda. Ale to nie wszystko! Odpisał wymownie na komentarz swojego przyjaciela z boiska!

luca.oficial: obok takiego mistrza chcę grać zawsze

alvi_9: w takim razie przekonaj ją, by wspierała mnie tak częściej

Przypomnijmy, że to nie pierwszy taki komentarz Christiana Alvareza. Pod ostatnim tik tokiem właśnie wspomnianego wyżej Lucasa, na którym występował razem z przyjacielem, również odpowiedział na komentarz fanki dość zagadkowo.

Nie wiemy, kto jest nadawcą tej wiadomości, ale możemy się domyślać... Czyżby jej imię zaczynało się na M a kończyło na elissa?

GraczOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz