Prolog 2

4.5K 343 15
                                    

- Christian!

Bella krzykneła za synem, który jako maly wilczek biegał po zamkowych ogrodach, ganiając Heliosa.

Nagle zobaczyła przed sobą bukiet czerwonych róż.

- Są piękne. Cristianie. - uśmiechneła się, gdy złożył pocałunek na jej bliźnie.

- Powiedz mi w końcu co się stało.

Powoli podeszła do ławki i usiadła, a Cristian obok niej. Złapał jej dłoń, starając się dodać jej otuchy.

- Gdy odeszłam... - spojrzała w jego głębokie niebieskie oczy - Nocą złapali mnie ludzie Księcia.

Twarz Cristiana stężała. Mięśnie się napieły, a wściekłość niemal kipiała.

- Zrobił ci coś?,- syknął zamykając oczy.

Przygotował się na najgorsze.

- Nie.

Co za ulga...

- Gdy nad ranem wszedł do lochu zobaczył potwora i kazał mnie zabić. - powiedziała szybko - Nie wiem jak udało mi się uciec. Zostało mi to. - wskazała na oszpecony policzek - Ale od tamtej pory mnie szuka.

_________

Hejka Pysiaki :)

Wiecie co się święci? :)

Miiiiiiiłegooooo Dnia :)

Jesteś Moja// zawieszoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz