Następnego dnia zadzwoniliśmy do rodziców i znajomych z nowiną. Wszyscy bardzo sie ucieszyli i gratulowali. 3 miesiące później było widać już większe co nie co. Dostaliśmy zaproszenie na wesele do Nathana i Emily które odbędzie sie za miesiąc ... Zostaliśmy poproszeni o bycie świadkami - zgodziliśmy się. Na tym wydarzeniu każdy mówił , że ciąża mi służy , że pięknie wyglądam. Podobno gdy tak jest będzie się mieć syna. Nam to jestem obojętne co się urodzi byle by było zdrowe . Jestem w 5 miesiącu jutro rano jedziemy na USG . Podobno będziemy już mogli się dowiedzieć jaką płeć będzie miało nasze dziecko . Po śniadaniu udaliśmy się do lekarza . Przepowiednie się nie sprawdziły ponieważ będziemy mieli córkę! Wcześniej z Justinem myśleliśmy nad imionami . Jeśli byłby chłopiec nazywał by się Alexander ale będzie Liliana.