Justin bardzo mi pomaga przy Lilce.Jest bardzo dobrym ojcem. Chrzciny są za 2 miesiące, na chrzestnych wybraliśmy nasze rodzeństwo. Już o tym wiedzą i się zgodzili więc trzeba tylko zarezerwować jakąś salę i rozdać zaproszenia ponieważ fotografa załatwił już Justin - będzie to jego kolega z pracy.
*dzień chrztu*
Wygoniliśmy z Lilki diabła , ma już 3 miesiące ... Justin nie widzi poza nią świata.