7.|Jak ?!

1.2K 75 1
                                    


Patrzy na mnie oszołomiony.
-Chodź.-przygryza wargę i pogania mnie ręką.-Minho !

Azjata wybiega z Pokoju Map. Przytula mnie przyjacielsko ,co ja odwzajemniam.

-Co jest ?-pyta Minho
-Dowiesz się.-odpowiada Newt odwracając się.-Chodźcie.

Maszerujemy w milczeniu. Newt prowadzi nas do "Domu",jeśli mogę go tak zazwać.

Czemu się tak zestresował ?! Przecież inni też je muszą odzyskiwać ?!

Patrze na Minho ,a on ma mnie.

-O co chodzi.-otwieram usta ,ale nie wydaje dźwięku.
Minho zrobił smutną mine i wzruszył ramionami.

Newt nie odzywał się ani słowem. Zaprowadził nas do swojego pokoju.

Niczym się nie różnił od mojego. No może tylko tym ,że miał nie pościelone łóżko.

-Siadaj.-wzkazał łóżko ,on i Minho usiedli na podłodze.-Mów.
-O co w ogóle chodzi ?!-pyta Minho.
-Rebecka odzyzkała wspomnienia.-oznajmia Newt przygryzając dolną wargę.
-Jaja sobie robisz !!-krzyczy na głos Minho.
-Ej sztamaku...spokojnie.-uspokaja go Newt.-Przecież nie musi odrazu wiedzieć cała strefa.
-Spoczko....foczko...-parsknął Minho.

-Pierwszy miałam już kilka dni temu .-zaczynam.-Nikomu nie mówiłam ,bo pewnie wszyscy tak mają.
-Właśnie...-zaczyna Newt.-Ty jesteś jedyna.
Patrzę na niego zdziwiona.
-Naprawdę ?!
-Tak...-mówi Newt.-Mów

Opowiedziałam im wszystkie moje urywki wspomnień. O moim bracie, o tym jak uciekaliśmy wentelizacją ,ale nie powiedziałam im o jednym. O mojej telepatycznej rozmowie z Newtem.

-Ogay...-drapie brwi Minho.-Dziwne. Kto to jest ta Ava ? I naprawdę kolegowaliśmy się z Gallym ?! I nadal nie wierzę ,że ty masz brata ! Nikomu nie powiem ,ale muszę iść.-wstaje i wychodzi.-WOW...tyle wiadomości...-rzuca ostatki komentarz w drzwiach.

Newt podnosi i też chce wyjść.

Przypominam sobie moment gdy siedzieliś naprzeciko siebie.

Słysze zamykające się drzwi.

Newt...

Brak odpowiedzi.

Przyjdź do swojego pokoju...

Nic....

Patrzę na drzwi i czekam ,aż przyjdzie.

Nie ma go...,stwórcy bawią się moim mózgiem...ŚWIETNIE...-myślę i zwijam się w kłębek...-Nic naprawdę ! JAK ?! JAK MY TO ROBILIŚMY ?!

-Jestem...-dochodzi do mnie głos z drzwi.

Przepraszam...

Patrzę na niego by mi odpowiedział.

Za co... ?

Umie rozmawiać telepatycznie !?

Że ci nie powiedziałam....

Nie przepraszaj, rozumiem.

Uśmiecha się Newt.
-Minho wtedy był dlatego nie mówiłam o rozmowie telepatycznej.-tłumaczę mu.-A w ogóle to jak ty to zrobiłeś ?
-Nie wiem...poprostu...umiem.-uśmiecha się blondyn.

Ogay...

Ogay.

Przytula mnie ,a ja wtulam się w jego koszulę.

-Dzisiaj idiesz do Gallego...-mówi Newt.
-Wiem...-uśmiecham się.
-Nie mów mu o swoich wspomnieniach.-przestrzega.

Mogłabym go nie puszczać...tak bardzo lubię się przytulać do niego ,albo do Minho.

Memory || TMROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz