-Rebecko. Wstawaj, pora iść na kolację.-dobiega do mnie głos.
Lekko otwieram oczy i patrzę na osobę, która przeszkodziła mi w dalszej drzemce.
-Cześć.-mówię zaspana.
-Wstawaj no...-szturcha mnie Newt.-Njubi nosz purwa...
-No dobrze no.-jęczę cicho i dźwigam się do pozycji siedzącej.
Przecieram oczy i patrzę na blondyna. Za nim znajduje się jeszcze jeden chłopak. Jest Azjatą. Ma czarne włosy i niebieskie oczy. Twarz smukłą i wydłurzoną, a polika są lekko zaróżowiałe.
Kiwa mi głową na przywitanie po czym podchodzi bliżej i wyciąga do mnie rękę.
-Minho.-przedstawia się, po czym lekko się uśmiecha.
-Rebecka.-ściskuje jego dłoń.
Po chwili wstaje i zerkam na Newta.
-Idzimy?
Newt ustępuje mi miejsca, otwiera dzrwi i przepuszczza mnie. Całą trójką idziemy w stronę niewielkiego budynku, który musi robić za stołówkę.
-Więc jak się czujesz Njubi?-Azjata o mimieniu Minho otacza mnie ramieniem
_______________________________________
Hej wam wszystkim :D
Marna ze mnie pisarka ,wiem . Ale dzisiaj dodaje 2 rozdziały. Brzydka pogoda i nudy ,zachęciły mnie do 2 rozdziału. Nie wiem czy wam pasuje styl w jaki piszę. Jeśli macie dla mnie jakieś ostrzeżenia ,poprawki czy rady to piszcze w komentarzu.
Pozdrawiam ♡
CZYTASZ
Memory || TMR
FanficStrach, pustka, nienawiść. Nie ma rodzin, nie ma domów, nie ma świata. Rebecka, trafia do labiryntu i za wszelką cenę chce z tamtą wyjść. Poznaje nowe osoby, które są dla niej ważne, bo tylko na nich może polegać. Przypomina sobie przeszłość, którą...
