20.|Wspomnienie

753 62 6
                                    

Siedziałam na krześle i się na nim obracałam. Chichotałam przy tym cicho

-Rebecka!-krzyknęła na mnie kobieta w białym płaszczu.-Kontynyłuj!

Pochylia sie nad komputerem i zaczęłam coś klikać. Poczułam na sobie wzrok. Wychyliłam się za ekranu i ukazała mi się twarz Newta.

Patrzył mi w oczy. Po chwili podniósły się u niego kąciki ust, co odwzajemniłam i zaczęłm lekko chichotać.

Na ekranie pokazała się poczta i wiadomość od Newta.

N: Co ty taka szczęśliwa?
R: Wcale nie... dalej mnie bolą nadgarstki po wczorajszej akcji.
N: Minho?
R: Nie.
N: Ktoś z nich...

Wychyliłam się za komputera i uniosłam jedną brew do góry, a Newt zaczął się cicho śmiać.

R: Widzisz tego gościa na lewo?
N: No...
R: Złapał mnie jak wczoraj chciałam do was przyjść.

Newt nie odpisał, wróciłam do dalszej pracy, aż wyskoczyła mi następna wiadomość.
N: Zrobiłem coś strasznego...
Nie wiedziałam co odpisać, ale w końcu coś naklikałam
R: Co znowu nabroiłeś?

Wychylił się za komputera i chciałam napotkać Newta, ale on trzęsącymi się dłoniami klikał w klawiaturę.

Zaczęłam znowu coś robić w komputerze, gdy nagle wyskoczyła mi odpowiedź.

N: Wysłałem położenie naszej bazy...

Przełknęłam śline.

N: Do Prawego Ramienia.

Zamarłam.

_______________________________________
Witam ♡♡

Krótki, ale to wspomniwnie Rebecki po tym jak prawie zabił ją jeden ze streferów.

Jaki strefer według was???
Piszcie w komentarzach :*

W poprzednim rozdziale dobiliście 10 gwiazdek, więc teraz...
7 gwiazdek i lecimy z następnym rozdziałem ♡♡

×Miśka×

Memory || TMROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz