Po imprezie u Calvina wszyscy rozeszli się do swoich domów. Tori i Natalie poszły do mnie.
Kiedy Tim udał się do łazienki Tori zapytała mnie
- Kaya może to dziwne, że się pytam, ale zastanawia mnie to, że na imprezie DJa nie było alkoholu.
- No to może wydawać się dziwne, ale Calvin jest dobrym kolegą Tima
- Co masz na myśli?
- Tim nie może pić alkoholu
- Aaa no to rozumiem. Nie wiedziałam
- Nie no okay. Ja też się tak naprawdę niedawno dowiedziałam.
- Okay, wiesz jestem już zmęczona. Pójdę spać - powiedziała Tori
- Dobra to chodź pokaże Ci pokój. Nataly ty też chodź - zaprowadziłam dziewczyny do pokoju, w którym będą spać - Rozgoście się
- Okay dzięki
- No to pa
- Pa
Tim wyszedł już z łazienki
- No i jak tam? - zapytał
- Bardzo dobrze. Kocham Cię - powiedziałam i położyłam dłonie na jego ramionach
- Ja Ciebie też - powiedział i przyciągnął mnie do siebie
Staliśmy przytuleni chyba 5 minut, aż w końcu Tim lekko się odsunął. Podniósł moją głowę do góry i zaczął mnie całować. Wplotłam ręce w jego włosy.
Pocałunek mógłby nie mieć końca, gdyby nie Tori, która zeszła do kuchni po szklankę wody
- Oj przepraszam, że wam przeszkadzam - powiedziała
- Nie no My juz tak właściwie szliśmy do pokoju. A, Tori gdzie jest Thomas?
- Musiał już jechać, bo ma jutro rano zdjęcia w Londynie
- A okay rozumiem. To dobranoc
- Papa
Poszłam z Timem do pokoju. Położyliśmy się na łóżku.
- Kaya ja naprawdę bardzo Cię kocham i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie
- Ja Ciebie też bardzo kocham
Berg znowu mnie całuje. On jest taki cudowny.
* * * * *
Tim wyszedł z domu bardzo wcześnie. Jeszcze jak spałam. Kiedy zeszłam do kuchni, Tori piła już herbatę.
- Hej, nie wiesz gdzie poszedł Tim? - pytam przyjaciółkę
- Cześć, nie wiem mówił tylko tyle, ze miał się z kimś spotkać
- Ciekawe z kim. No trudno może powie jak wróci. Jemy?
- Chętnie
Po śniadaniu wybrałyśmy się na zakupy. Wchodzimy do pewnego sklepu. Nagle widzę znajomą postać. To Tim, tylko kto stoi obok niego?
Staram się jakoś bardzo na nich nie patrzeć, ale to nie daje mi spokoju.
Spoglądam Więc znowu. Widzę jak Tim trzyma tą dziewczynę w pasie. Kto to jest? Mam wrażenie, że gdzieś ją już widziałam. No tak to Raquel, była dziewczyna Tima.
Co ona od niego chce? Podchodzę do nich.
- Cześć, co to ma być? - pytam Tima
- Kaya to nie tak
- A jak? Chyba nie jestem ślepa
- Ale
-Hmm no tak jest lepsza bo to modelka??? Dobra bawcie się dobrze. Pa
Nie pozwalając mu nic powiedzieć, wybiegam ze sklepu. Tori za mną.
Wracamy do domu. Avicii dzwonił do mnie już chyba 10 razy. No tak głupia byłam, myślałam, że mu się podobam. Przecież to DJ, a ja to zwykła dziewczyna. Nie jestem modelką, piosenkarką tylko zwykłą dekoratorką wnętrz. A to, że mnie poznał to tylko przypadek.
Myślałam, że on naprawdę mnie kocha.
* * * * *
- Kaya co się stało? - pyta Tim - Coś Ci się śniło?
- Ojeju to na szczęście tylko sen, głupi sen
- Co Ci się śniło?
- Że wróciłeś do Raquel
- Nie martw się kocham tylko Ciebie, nigdy z nią nie będę.
- Cieszę się z tego bardzo
Nic nie mówi tylko rozkłada ramiona, żebym mogła się do niego przytulić. W końcu usypiam.
*****
Hej, mam nadzieje, że się podobało. Przepraszam, że znowu taki krótki. Obiecuję, że następny będzie dłuższy i będzie się działo.
CZYTASZ
Spełnić Marzenia [ZAWIESZONE]
FanfictionPodobno marzenia się spełniają, ale czy to prawda? Nie wiem. #335 - 4.09.2016 #186 - 29.10.2016 #117 - 10.12.2016